Tag: vital remains

VITAL REMAINS „Forever Underground”

Za co lubię Vital Remains? Za to, że wychodząc z dość ograniczonej formy, jaką jest death metal, potrafią pójść o krok dalej i stworzyć album, który powala na łopatki potęgą brzmienia, uderza bezlitośnie między oczy zwartymi riffami i wściekłym wokalem, a obok tego frapuje niesamowicie selektywnym brzmieniem i z łatwością lawiruje po meandrach muzyki wplatając elementy stylów skrajnie od death metalu różnych. Na Forever Underground znajdziemy bowiem miażdżące legiony deathowych gitar, które przetaczają się przez głośniki niczym wehrmacht przez słowiańskie krainy, tudzież piekielne zastępy przez nieskalane niebiesia, by za chwilę natknąć się na dźwięki z zupełnie innej bajki.

2003.04.22

NOTHINGFACE – Skeletons
MORTICIAN – Darkest Day of Horror
BLACK LABEL SOCIETY – The Blessed Hellride
SINGLE BULLET THEORY – Route 666
THE OLD DEAD TREE – The Nameless Disease
SOUL DEMISE – In Vein
MERZBOW…

Powrót do góry