Niepewna przyszłość FEAR FACTORY

Czarne chmury zbierają się nad Fear Factory. Jakiś czas temu do zespołu wrócił oryginalny gitarzysta Dino Cazares, a wraz z nim do zespołu dołączył jeden z najlepszych metalowych perkusistów Gene Hoglan (Death, SYL, Testament). Obaj razem z wokalistą Burtonem C. Bellem oraz basistą Byronem Stroudem zagrają koncert 8 grudnia w Buenos Aires. Koncert ten ma być początkiem trasy po Ameryce Południowej, w planach jest także nagranie nowej płyty w 2010r.

Natomiast Raymond Herrera i Christian Olde Wolbers twierdzą że nadal są członkami Fear Factory.

Raymond w progranie radiowym „Speed Freaks” powiedział:
„Razem z Christianem nadal jesteśmy członkami Fear Factory. Dino i Burt są z powrotem przyjaciółmi i postanowili razem grać. Założyli nowy zespół i nazwali go Fear Factory. Mamy podpisaną umowę jako Fear Factory Incorporated i jest z nią teraz nieco problemów. Ich jest dwóch oraz nas jest dwóch i póki co nie wiadomo co z tym zrobić, dziwna sprawa.”

Pozostaje nam czekać na rozwój sytuacji oraz na nowy album.

Powrót do góry