SUMMER DYING LOUD coraz bliżej! Akcja pomoc za koszulkę.

Sierpień już na półmetku, więc lato, przynajmniej to wakacyjne zbliża się ku końcowi. W imieniu organizatorów festiwalu, zapraszamy na głośnie i metalowe zakończenie tego sezonu. Trzy dni, dwie sceny oraz 50 zespołów!

Jest okazja na zgarnięcie dodatkowej pamiątki. Jeśli wybieracie się na festiwal i chcielibyście pomóc w jego promocji, a dodatkowo zdobyć jedyną w swoim rodzaju koszulkę festiwalową to wysyłajcie zgłoszenia na propaganda@summerdyingloud.pl

Czyli po kolei:
Wysyłacie maila o tytule „pomoc za koszulkę” podając w treści imię i nazwisko, dokładny adres do wysyłki plakatów oraz propozycje miejsc, gdzie chcecie nakleić plakaty. Organizator odsyła Wam 10 plakatów do rozklejenia. Następnie Wy przesyłacie zdjęcia rozklejonych plakatów i dzięki temu podczas Summer Dying Loud odbieracie swoją koszulkę (w dowolnym rozmiarze i fasonie z dostępnych na stoisku).

Uwaga!
Plakaty kleimy tylko w miejscach do tego wyznaczonych lub za zgodą właściciela / zarządzającego obiektem np. sklep, klub, szkoła, salka parafialna itp.

Uwaga2!
Pamiętajcie że nie wszystkie słupy ogłoszeniowe są ogólnodostępne i za naklejanie na nich plakatów grożą poważne konsekwencje – fotografujecie te miejsca więc uważajcie podwójnie, działacie na własną odpowiedzialność.

Uwaga 3!
Koszulki odbieramy tylko i wyłącznie osobiście podczas festu, nie wysyłamy ich pocztą, nie może odebrać kolega, mama, ciocia, konkubent, ani wujek Maćka itp.

Bilety są w sprzedaży na stronie festiwalu oraz portalu eBilet, a wszyscy kolekcjonerzy będą na miejscu mogli wymienić bilety elektroniczne na tradycyjne.

https://summerdyingloud.pl/

https://www.facebook.com/SummerDyingLoud

https://www.ebilet.pl/muzyka/festiwale/summer-dying-loud

Miejsce zamieszkania: Krosno i/lub Iwonicz, Polska. Zainteresowania: muzyka, filmy, książki, podróże oraz dobre towarzystwo. Ulubione gatunki: większość gatunków szeroko pojętego metalu – głównie: thrash, doom, death, black i progressive rock/metal oraz tzw. klasyka rocka na czele z kapelą od której zaczęła się moja muzyczna przygoda, czyli Aerosmith.
Powrót do góry