HORFIXION „Disynchronize”
Ach Ci francuscy Kanadyjczycy ponownie uraczyli moją skromną osobę swoim nowym materiałem. Trochę się u nich zmieniło, ale o tym możecie przecież przeczytać w wywiadzie a teraz zajmijmy się „Disynchronize”.
HERJALF „Kiedy topnieją śniegi… – Demo”
Codziennie na naszej scenie powstają zespoły i codziennie jakieś znikają. Niektóre z nich nie wytrzymują próby czasu! Jak będzie z HERJALF nie wiem? Jedno wiem na pewno jest to niespodzianka tego roku! Po burzliwej debacie w domu stwierdziliśmy, że kapelę z Jeleniej Góry zaszufladkujemy jako doom opera (a co nie wolno nam!).
HELLFIRE „Recoffination”
Ostatnimi czasami zastanawiam się czy dożyję czasów, kiedy nikt nie będzie klął pod moim adresem? Nawet już nie pamiętam, który to już zespół czekający na opinię o swojej muzyce?! Widocznie tak już musi być, że trzeba czekać aż szanowny pan Artur raczy zasiąść do komputera, aby coś skrobnąć na temat danej kapeli… brzydko postępuje, oj brzydko ale nie jestem w stanie tego zmienić! Co najwyżej w tej chwili przepraszam wszystkich za moje karygodne postępowanie!!! Dobra skoro już siedzę przy kompie postaram się wywiązać z powierzonej mi misji!? I cóż my tutaj mamy na warsztacie ano mamy bliżej nikomu nieznany zespół o nazwie HELLFIRE obracający się w kręgu heavy metalu.
HELLCULT „W Kregu – Demo”
Oto kolejny przedstawiciel sceny radomskiej, który pomimo tego, że istnieje już kilka ładnych lat jakoś do tej pory był mało znany krajowej publice. HELLCULT to przedstawiciel z kręgu, black metalu kuszący brać metalową demówką zawierającą 5 kawałków + obowiązkowe intro.
GURD „Encounter”
Dostałem ten materiał od kolegi Skowrona a on od wydawcy! Niby nic nadzwyczajnego, ale mój szacowny zastępca i domniemany spadkobierca (gdybym się wycofał z podziemia) rzekł wręczając mi tą płytkę: „od czego TY tutaj jesteś? Nic nie robisz pożytecznego! Więc weź się do pracy i skrobnij reckę GURDA!”. Jakby nie patrzyć to ma chłopak rację, bo cóż innego robię oprócz opierdalania się całymi dniami!!!! No i słucham sobie teraz „Encounter” i tak myślę, że niegłupia to kapela! Chociaż nastawiłem się na wykurwisty thrash z wykopem a tu takowego niema! Nie powiem, że nie podoba mi się muzyka GURD, bo jest wręcz odwrotnie…
FORNOSTEM „Wstań Wojowniku”
Materiał, który otrzymałem na być na I lp. tutaj, nie mam wątpliwości, że jest to siarczysty black metal, nad którym trzeba jeszcze popracować.
FLESH MADE SIN „Masterwork In Blood”
Właśnie miałem wychodzić z domu i tak sobie wykombinowałem, że dzień bez dźwięków to dzień stracony… dlaczego więc nie zapuścić coś co pomoże przetrwać człowiekowi kolejną monotonię w jego życiu.
FAUST „Król Moru i Perła – Demo”
Bierzcie grajkowie przykład z ekipy wyszkowskiej! Twórzcie taką muzę a nic więcej do szczęścia nie będzie mi potrzebne! Albo nie! Bo za dużo pojawi się takich FAUST'cików i obrzydzicie mi życie. Wiadomo jedne będą dobre inne złe (żeby nie powiedzieć do dupy).