TESTAMENT „The Ritual”
Muzycy Testament nigdy nie ukrywali, że ta płyta była robiona pod Alexa Skolnicka. I myślę, że wyszło to formacji na dobre, pomimo panującej opinii, że Kalifornijczycy ulegli powszechnej wśród thrashowców modzie na podążanie tropem Metalliki i jej czarnej płyty i komercjalizowaniu swych kompozycji poprzez uproszczenie muzyki i uładzaniu brzmienia, vide Megadeth „Countdown To Extinction”, Exodus „Force Of Habit”, Anthrax „Sound Of White Noise, itp.Małą różnicę sprawi wam pewnie fakt, iż już po trzeciej płycie „Practice What Yuo Preach”, wydanej ładnych parę lat przed black albumem, członkowie Testamentu w wywiadach przyznawali się do brania pod uwagę także względów komercyjnych.
TESTAMENT „First Strike Still Deadly”
Mam nadzieję, że Testamentu nie trzeba nikomu przedstawiać. To przecież klasyk thrash metalu nie od dziś.