Kolejny zespół z Kaliforni, gdzie powoli zaczyna nam się robić jedno z prężniej działających zagłębi metalowych. DEEDS OF FLESH, bo o nich tutaj mowa, w zeszłym roku wydali swój trzeci już duży krążek, który z kolei z przyczyn słabej raczej promocji w Polsce, postaram się wam przybliżyć. Podejrzewam, iż niewiele osób miało okazję tego albumu wysłuchać, i czytając tę recenzję z pewnością zadają sobie pytanie, czy oby na pewno coś tracą. Otóż z całą pewnością strata dla was jest dość dużych rozmiarów. Album ten, jak się zwykło mówić o każdym trzecim albumie, jest materiałem przełomowym w karierze tego zespołu. Po pierwsze, materiał ten wydała inna wytwórnia, niż miało to miejsce w przypadku dwóch poprzedników, nowe nadzieje i nowe plany, a po drugie, są tu też dość istotne zmiany czysto muzyczne. Od pierwszego przesłuchania, wiemy, że mamy do czynie z nowym brzmieniem kapeli, które stało się bardziej miękkie, i co za tym idzie, bardziej selektywne.
Oczywiście, panowie ciągle grają brutalny death metal, i są raczej wierni jego tradycjom. Technika wykonania, również uległa nie bagatelnym przemianom. Utwory odegrane są z niezwykłą wręcz lekkością, co przy muzycznych zawijasach na tym krążku, może niekiedy wydawać się wręcz niewiarygodne. Na płycie dominują szybkie tempa (oprócz ostatniego utworu, który jest powolny, i miażdżący w swojej strukturze), lecz i na tym polu kalifornijczycy potrafili mnie zaskoczyć. Mianowicie znikły gdzieś te tak charakterystyczne dla poprzednich produkcji, grind'owe wybuchy wściekłości. Czyli styl gry uległ dość niespodziewanym zmianom. Generalnie, muzyka przejawia inspiracje dokonaniami zespołów ze słonecznej Florydy. Fani takich kapel jak Cannibal Corpse lub Deicide, będą w 100% usatysfakcjonowani. A sam DEEDS OF FLESH na pewno powinien zyskać grono swoich własnych maniax. Mocna pozycja, którą z czystym sumieniem mogę polecić każdemu, kto lubi dźwięki brutalnego death metalu.
Unique Leader rec.
P.O.Box 6544
Los Osos CA 93412
USA
deedsflesh@aol.com
www.deedsofflesh.com
Erebos prod.
P.O.Box C8
010 01 Zilina
Slovakia
belobrad@za.netax.sk
Przeczytaj jeszcze
COMPULSIVE + CRY OF THE NILE „The Voiceless Symphony”
MISANTHROPIC RAGE „Gates No Longer Shut”
EXHORDER „Defectum Omnium”
CORTEGE „Vandari”
SAMAEL „Passage – Live”
LA MER „Tetrahedra”
ABSQUE COR „Na zawsze cieniem…”
WAYFARER „American Gothic”
REBAELLIUN „Under the Sign of Rebellion”
WILCZYCA „Magija”
RAVENOIR „Cultus Inferi”
THY CATAFALQUE „Alföld”
HYPNOS „Deathbirth”
SEPULCRUM „Lamentation of Immolated Souls”
KINGDOM „Abusive Worship In The Chamber Of Shame”
FURIA GNIEW „Wstyd”
MROME „Leech Ghetto”
SZNUR „Ludzina”
TÚRIN TURAMBAR „RABARBATTOIR czyli CUDOWNE ROZMNOŻENIE SMOŁY”
PUKEWRAITH „Banquet of Scum”
HELL’S CORONATION „Transgression of a Necromantical Darkness”
EUTANOR „Assembling Tomorrow”
NUNSLAUGHTER „Hells Unholy Fire”
MROME „Noetic Collision On The Roof Of Hell”
WILCZYCA „Magija”
MOLEKH „Ritus”
CTHULHUSS „Oblteration Of Soul”
DOOMSTER REICH „Blessed Beyond Morality”
UKĆ „Coming Out”
