Nie będzie odrodzenia CELTIC FROST!

Były frontman CELTIC FROST, Thomas Gabriel Fischer (obecnie grający w TRIPTYKON), wydał następujące oświadczenie:

„Jak już pisałem do Martina (Eric Ain, basista CELTIC FROST) […] nie wydaje mi się, żeby to był dobry pomysł. Myślę, że byłoby przede wszystkim nieuczciwością względem fanów, którzy zawsze byli z nami, dawać im kolejną nadzieję na odrodzenie CELTIC FROST, 'kiedyś tam’. Takie nadzieje to czysta fikcja. Nie będzie więcej wznawiania działalności, przynajmniej nie z moim udziałem. Szczególnie ze względu na to, co miało miejsce w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Wydarzyło się zbyt wiele złego. Moim zdaniem odrodzenie CELTIC FROST miałoby sens jedynie z udziałem Reed’a St. Mark’a (perkusja), jednakże prawdopodobnie będziemy razem współpracować w TRIPTYKON. Ile razy CELTIC FROST będzie się zbierać do kupy i rozpadać? To już zaczyna przypominać farsę. Spróbowaliśmy w roku 2001 i miało to zaskakujące efekty, przynajmniej przez jakiś czas. Jednak pojednanie zakończyło się katastrofą, zupełnie tak samo jak poprzednim razem.

„To już jest koniec CELTIC FROST. Dla mnie, cała ta sytuacja jest klarowna i przypomina historię HELLHAMMER – fenomenu, który powinien spoczywać w pokoju. Do tego należy podejść z honorem – to nasza historia, której nie powinniśmy powtarzać, ale być z niej dumni. Ja jestem. To skarb, na którego straży powinniśmy stać. Każde inne rozwiązanie jest lipne.”

http://www.blabbermouth.net

Powrót do góry