ACID DRINKERS „Are You A Rebel?”
Dla mnie ta płyta jest najlepszą płytą Acid Drinkers w ogóle. Jest tu granie jakie lubię, lekko punkująco-thrashowe w sumie dość rock'n'rollowe.
ABYSS „Taste the Bitter Vengeance”
Nie będę rozbijał tej płyty na elementy pierwsze. Powiem wprost.
ABYSS „Divine Light”
Niewiele brakowało, a opis materiału ABYSS poszedłby pod inny szyld. Od wrzuciłem kasetkę do walkmana i puściłem w ruch rolki.
ABUSED MAJESTY „Thee I Worship”
Plęgnął się kapele w Białymstoku jak… może nie napiszę.
ABUSIVENESS „promo”
Taśmę tą otrzymałem od promotora czy też managera kapeli Bolka (bardziej znanego z prowadzenia SORDID'zine). Cholerną mi tym radość sprawiłeś brachu! Już myślałem, że nie ma tych słowiańskich wojowników z pobliskich lasów.
ABOMINATTION „Rites Of The Eternal Hate”
Powoli, moi drodzy czytelnicy, mogli będziemy mówić, o prawdziwym brazylijskim stylu gry, jeżeli chodzi o dziedzinę death metalu. To, co zapoczątkował KRISIUN, teraz wiernie kultywuje REBAELLIUN, a przecież swój atak niedługo przypuści NEPHAST.
7th NEMESIS „promo”
Jednym słowem – odjazd. Otrzymałem materiał promo składający się z trzech numerów solidnie zagranych, z wariactwem.
REDEMPTOR „And Fracture In Human Art”
Ostatnio rzadko słucham death metalu ale death w wykonaniu REDEMPTOR odświeżył mi pamięć o świetności death metalu na przełomie lat 80/90. Co prawda młody to zespół i młodzi muzycy ale swym klasycznym, death metalowym brzmieniem i charakterystyczną barwą growlingu dokonał retrospekcji do tamtych czasów.
ALMIGHTY, THE „Soul Destruction”
Pewnie, że niemal wszystko, co tu jest, już się gdzieś słyszało. Ale mi tam się ta płyta podoba! Bardzo miłe rock'n'rollowe granie, ciężkie brzmienie garów, takt zajebiście zdjęty, soczysty bas, śliczne gitary – dziki wokal – czego chcieć więcej.