SIAMESE FIGHTING FISH „Breathe:See:Move”

SIAMESE FIGHTING FISH „Breathe:See:Move” - okładka
Muzyka: Hard Rock
Strona Internetowa: https://www.facebook.com/sififi
Kraj: Dania
Czas trwania: 43:21 minut (11 utworów)



Po bardzo udanym debiucie „We Are Sound” duński zespół… Dobra, nieważne- może od razu przyznam się, że w życiu nie słyszałam o Siamese Fighting Fish. A może powinnam? Przekonajmy się sami…

Zespół wykonuje bardzo miły dla ucha (czasem hard)rock i, sądząc po dotychczasowych osiągnięciach, dobrze mu to idzie. W końcu nagroda GAFFA piechotą nie chodzi, prawda? Tak czy inaczej, „Breathe:See:Move” ma być, w przeciwieństwie do debiutu, pełna optymizmu i pozytywnych emocji. Wystarczy wysłuchać pierwszego z brzegu „H.A.U.T” trochę w stylu Nickelback, jednak bez tej przesłodzonej nutki. Jednak rzeczą, na którą uwagę zwróciłam w pierwszej kolejności, są skrzypce. Christian H. Lauritzen ma widocznie zaborczą osobowość, bowiem niektóre melodie sprawiają wrażenie tworzonych specjalnie pod ten instrument, jak „Party Like Charlie Sheen” czy eksplodujące w refrenie „Crap Is The New Black”. Mimo to, co jest dużym plusem, skrzypce nie nadają muzyce Siamese Fighting Fish jarmarcznego charakteru-wręcz przeciwnie- sprawia, że na pozór zwykła muzyka nabiera nieprawdopodobnej świeżości oraz wzmagają emocje związane z jej słuchaniem. Jednak nawet takie sprytne estetyczne zabiegi nie uchroniły muzyki Duńczyków przed porównywaniem do innych wykonawców. Ułatwiły to także popowe melodie oraz niekiedy bardzo ‘radiowe’, schematyczne utwory- dzięki temu „Give In” przywołuje skojarzenia z 30 Seconds To Mars- także ze względu na bardzo czysty wokal Radonijica. Wokalista jednak nie zamierza się ograniczać, co słychać na początku przebojowego „Don’t Try This Alone” (w którym zresztą muzycy parafrazują przepis na sukces Nirvany „cicha zwrotka-głośny refren”- na odwrót też brzmi dobrze)- tam zalążki ‘darcia ryja’ są naprawdę bardzo przekonujące.

No, ale, jak głosi piękne polskie przysłowie, trochę dziegciu do tego miodu…Kompletnym niewypałem jest dla mnie „Yes Say No” (Siamese Fighting Fish lepiej wychodzą bardziej energiczne kawałki) oraz „Scarred By Omens”- błagam, chłopaki, żeby to był ostatni raz, bo brzmieliście tam jak Linkin Park ze skrzypcami… Poza tym, muzycy zostali jakby stworzeni do ‘produkowania’ dobrych refrenów, które niekiedy ratują całe utwory, jak w „How Long Will It Take”- imponujące… Jednak czy nie to w dzisiejszym show biznesie nie jest najważniejsze?

Nawet mimo tych kilku drobnych wpadek muzyka Siamese Fighting Fish jest rozbudowana i nie nudzi. Poza tym, ktoś pytał o hit tego lata- może coś z „Breathe:See:Move” się sprawdzi?

ocena: 7/10

Lista utworów

H.A.U.T
Party Like Charlie Sheen
The World Might Have Seen Better Days
Crap Is The New Black
Give In
Discodad
A Liar Cried Wolf
How Long Will It Take
Don't Try This Alone
Yes, Say No
Scarred By Omens

Skład

Mirza Radonjica: wokal
Morten B. Jakobsen: bas
Rasmus Krøyer: gitara
Andreas Krüger: gitara
Christian Hjort Lauritzen – skrzypce
Joakim Stilling – perkusja

Powrót do góry