SEPULCRUM „Lamentation of Immolated Souls”

SEPULCRUM „Lamentation of Immolated Souls”

 Chaos Records, 2023

Muzyka: Death Metal
Strony internetowe:
https://sepulcrumdm.bandcamp.com/album/corpse-dividing-holes
https://www.instagram.com/_.sepulcrum._/
Czas trwania: 38:51 (10 utworów)
Kraj: Chile

Ameryka południowa zawsze kojarzy mi się z undergroundem. Tamtejsza scena to granie od serducha. Nikt nie przejmuję się trendami i tym co aktualnie jest na topie. Wyobraźmy sobie połącznie pierwszych płyt Pestilence, Necrophobic, Morbid Angel, Deicide, Morta Skuld….czy z takiego połączenia może wyjść chujowe granie? Oczywiście, że nie! Kultowe albumy na których wzorują się młode kapele, są znakomitym zalążkiem nowego dobra. Dorzućmy do tego piekielnego kotła szczyptę egzotyki z Chile i mamy znakomity stary Death Metal w wykonaniu Sepulcrum.

Młoda kapela, z zaledwie z jedna Ep’ką wydaną w 2020 „Corpse Dividing Holes” i tegorocznym pełniakiem „Lamentation of Immolated Souls”. I właśnie o tym albumie kilka słów.
Meksykanie z Chaos Records wydają wspomniany wyżej tytuł. Mroczna okładka przypominająca trupi las z odchłanią w samym centrum, zachęcająca do wejścia głębiej. Czy jesteś gotowy sprawdzić co jest po tamtej stronie? Ja jestem, więc z wielką chęcią zagłębie się w ten przekaz.

Album od startu wali w słuchacza brzmieniem amerykańskiego Death Metalu z początku lat 90. Brutalne agresywne szczekanie wokalisty znakomicie łączy się z zawartością muzyczną „Lamentation of Immolated Souls”. Mocne zwarte riffy, do tego cięte ostre solówki i szaleńcza perkusja. Niby typowe łojenie lat 90, ale Chiliczycy maja to „coś” w sobie. Dokładają swoje serducho na 200% to o czym wspominałem na samym początku. To słychać, czy ktoś gra z przymusu czy z zamiłowania. Z 10 utworów jak dla mnie prym wiodą „Slitting Coagulated Mess” oraz „Caustic Inhalation”. Nie znaczy, że reszta jest słaba, te dwa ciosy nie pozwalają podnieść się słuchaczowi z gleby. Oczywiście nie można pominąć basisty i jego znakomitego solo w instrumentalnym „ The Decay” i ciągłości w „Legion’s Mandate”.

„Lamentation of Immolated Souls” jest jednym z wielu albumów, który w 2023 przyciągną moją uwagę. Do tego stopnia, że szkoda żeby rzucić go na stos z innymi. Oldschoolowe wartość lat 90 nie pozwalają aby ten album stał się zapomniany. Przechodząc przez las, który wprowadza nas w odchłań nie wiedziałem co jest po drugiej stronie, nie byłem pewien co mnie czeka. Teraz już wiem, finalnie jest tam chiliski grób wypełniony po brzegi żywymi trupami metalowców, którzy chcą wyjść do świata żywych. Jednak niestety, powrotów nie ma i nie będzie! Kto raz choć zajrzał na chwile i pokochał taki ogień zgnije marnie w takim grobie. Uwielbiam takie granie, wiec wracam do tego grobu … żeby „utonąć” w tych dźwiękach.

100% Śmierci!

Lista utworów:
1.Orbital Teratoma
2.Schizophrenic Amputation
3.Lamentation of Immolated Souls
4.The Decay
5.Legion’s Mandate
6.Arousing the Putrid Flesh
7.Slitting Coagulated Mass
8.Caustic Inhalation
9.Sick Delusion
10.Traumatized by Insanity

Skład:
Nicolás Espinoza – Bas
Sebastián Zúñiga – Perkusja
Oscar Gibert – Gitara
Nicolás Miranda – Gitara/Wokal

Ocena: 9/10

 

Miejsce zamieszkania: Parczew, Polska. Zainteresowania / Hobby: muzyka, filmy, historia II wojny światowej. Ulubione gatunki muzyczne: thrash, black, death metal. Od kilku lat chory fan winyla.
Powrót do góry