No i ciągle kurwa podtrzymuję swoje zdanie na temat tego, że RESURRECTED to jeden z najlepszych zespołów z Niemiec tworzących w obecnym czasie. Żadna ściema tu nie pomorze, zresztą żadnej nie próbuję stosować. To istna brutal death metalowa bestia. Tym razem wpadł w moje łapska drugi pełny album zespołu. Ta czwórka opętańców jest dosłownie niesamowita. Wiem, że niejeden powie, że słyszał o wiele lepsze kapele, i takie tam…., ale twórczość tego zespołu dosłownie przygniata. 11 utworów szalonego, złowrogiego i niosącego śmierć metalu została perfidnie przez zespół zapisana na srebrnym krążku. Ten materiał to sprawdzian waszych wyuzdanych żądz, odwieczne pragnienie cierpienia, i potępiona pieśń dla duszy. Kapeli udało się uzyskać ciekawe bardzo zdołowane brzmienie, dodające i tak dużego ciężaru ich muzyce. Znowu pędzą przed siebie, torując sobie drogę stosem ciał, tych, którzy nie byli w stanie podołać mocy tego albumu. Szybkie tempo, i dość ociężały vocal, który sprawia, iż z muzyki RESURRECTED w pewnym momencie słuchania staje się jedna wielka paćka, zatykająca wam mózg. Czujecie, że powoli głowa zaczyna wam pęcznieć, za chwilę eksploduje! Gitary syczą złowrogo, bębny nawołują do zgromadzenia wielbiących ten skalany death metal.
Wśród tych 11 numerów, znalazł się cover wielkiego DEICIDE „Sacrificial Suicide”. Wiem, że w większości przypadków przeróbki oryginalnych wersji bywają nudne i mało ciekawe, to wykonanie Niemców jest rewelacyjne. Gdybym nie znał tego metalowego szlagieru od dawna, pomyślałbym, iż to najzwyczajniej jeden z autorskich utworów kapeli. Gdzieś w głębi słyszalna jest struktura pierwotnej wersji, natomiast zespól nadał temu trackowi innego, swoistego dla nich wymiaru. Słowem, zrobione z głową. W twórczości RESURRECTED od zawsze słyszalne były ciągoty do kapel Made in Floryda, tak też jest i teraz. Lecz któż z nas nie lubi posłuchać tego specyficznego stylu wymiatania. Album ten aż ocieka bluźnierstwami, pokutna myśl sączy się tonami. Yeah!!! Naprawdę bardzo dobry album, do tego wykonany z nie małą dozą świeżych pomysłów w tym dość ekskluzywnym gatunku sztuki ekstremalnej.
RESURRECTED
P.O. Box 12 04 14
D-47124 Duisburg
Germany
Przeczytaj jeszcze
COMPULSIVE + CRY OF THE NILE „The Voiceless Symphony”
MISANTHROPIC RAGE „Gates No Longer Shut”
EXHORDER „Defectum Omnium”
CORTEGE „Vandari”
SAMAEL „Passage – Live”
LA MER „Tetrahedra”
ABSQUE COR „Na zawsze cieniem…”
WAYFARER „American Gothic”
REBAELLIUN „Under the Sign of Rebellion”
WILCZYCA „Magija”
RAVENOIR „Cultus Inferi”
THY CATAFALQUE „Alföld”
HYPNOS „Deathbirth”
SEPULCRUM „Lamentation of Immolated Souls”
KINGDOM „Abusive Worship In The Chamber Of Shame”
FURIA GNIEW „Wstyd”
MROME „Leech Ghetto”
SZNUR „Ludzina”
TÚRIN TURAMBAR „RABARBATTOIR czyli CUDOWNE ROZMNOŻENIE SMOŁY”
PUKEWRAITH „Banquet of Scum”
HELL’S CORONATION „Transgression of a Necromantical Darkness”
EUTANOR „Assembling Tomorrow”
NUNSLAUGHTER „Hells Unholy Fire”
MROME „Noetic Collision On The Roof Of Hell”
WILCZYCA „Magija”
MOLEKH „Ritus”
CTHULHUSS „Oblteration Of Soul”
DOOMSTER REICH „Blessed Beyond Morality”
UKĆ „Coming Out”
