DEATH „Symbolic”

Death to bez wątpienia nie tylko jeden z największych zespołów Death Metalowych, ale również Heavy Metalu w ogóle. Stawiany w jednym rzędzie z Morbid Aniel, czy Deicide na panteonie śmierci, jest niejako jednym z prekursorów tego nurtu. Gdyby nie ten zespół, i geniusz Chucka, z pewnością historia muzyki toczyła się zupełnie innymi torami. Ogromny wpływ jaki mieli na rzesze późniejszych wykonawców jest niepodważalny. Death to legenda która choć już odeszła, na zawsze pozostanie w ludzkich sercach.
Symbolic natomiast to jedno z najdoskonalszych dzieł tego zespołu. Mistrzostwo i perfekcja, to na pewno dwie najważniejsze cechy tego materiału. Z tej płyty bije na kilometr niezwykłą energią, pasją. Każdy z utworów zawartych na krążku ma swą własną duszę, i kreuje swój własny świat, wspólnie tworząc dzieło doskonałe. Tu nie ma słabych kawałków – Empty Words pełen gniewu i agresji – chwyta za serce i rozdziera je. Niepokojący Without Judgment, czy Cristal Mountain – w którym jest jakaś niezwykła witalność, siła.
W muzyce Death nie ma po prostu miejsca na jakieś powielanie schematów, czy zjadanie własnego ogona. Muzycy cały czas poszukują nowych rozwiązań, i pokonują kolejne bariery.
Pod względem wykonawczym niewiele jest zespołów które potrafiły by dorównać Chuchowi i reszcie. Chuck to prawdziwy geniusz gitary, niedościgniony mistrz który czaruje swą grą. Jego solówki to nie tylko łamanie palców, one przede wszystkim wibrują uczuciami. Wspólnie z Bobbym Koelble’m stworzyli prawdziwą biblię riffów, która do dziś urzeka. Hoglan i Conlon , odpowiedzialni natomiast za sekcję stanowią potężny motor muzyki. Bębny nie tylko niszczą, potrafią również zachwycić, bas natomiast schowany nieco w tyle, tylko czasami wychodzi na pierwszy plan.
Niewiele zespołów potrafi tak sprawnie poruszać się pomiędzy granicą brutalności, a piękna, nie unikając jednocześnie banału. Posłuchajcie zamykającego płytę Perennial Quest, jak na koniec wypełnia się smutkiem, ciszą i spokojem. Nie można chyba wyobrazić sobie lepszego zakończenia.
Podsumowując, jest to płyta którą po prostu trzeba znać. Płyta absolutna, skończona, genialna.

ocena: 10/10

Lista utworów

1. Symbolic
2. Zero tolerance
3. Empty words
4. Sacred serenity
5. 1,000 eyes
6. Without judgment
7. Crystal mountain
8. Misanthrope
9. Perennial quest