ETHELYN „Traces Into Eternity”

ETHELYN „Traces Into Eternity” - okładka
Gatunek: Melodic Black/Death Metal
Kraj: Polska
Czas: 33:26
Oficjalna strona: www.ethelyn.org



Na początek małe wyjaśnienie, otóż omawiany poniżej materiał opoczyńskiego ETHELYN został nagrany w 2004 roku, więc do najnowszych pozycji już nie należy. Jednakże zespół jest w trakcie ciągłych poszukiwań wydawcy, toteż oficjalna premiera „Traces Into Eternity” wciąż przed nami. Ponadto cztery utwory pochodzące z tejże płyty znalazły się na splicie z NEMROD wydanym własnymi nakładami w 2006 roku. My jednak skupmy się na tym, co zawiera wspomniany „Traces Into Eternity”.

Na zawartość tej płyty składa się dziewięć kompozycji utrzymanych w  melodyjnej Black/Death Metalowej stylistyce. Nie jest to jakaś nowość w przypadku ETHELYN, gdyż już na demo „Soulerosion” zespół obrał styl takiego grania i w żadnym razie nie zamierza z niego rezygnować, doprowadzając go na „Traces Into Eternity” do perfekcji. Po kilkukrotnym jego przesłuchaniu mam wrażenie, że jest to album koncepcyjny – jego niesamowita spójność sprawia, iż te dziewięć utworów zlewa się w jeden długi monument, raz zadziorny i agresywny innym razem melancholijny czy też refleksyjny. Wszystko dawkowane w odpowiednich ilościach, dzięki czemu nie ma się uczucia przesytu. Bogactwo melodyjnych riffów przeplatanych agresywnymi motywami, tu i ówdzie gitarowymi popisami, zróżnicowaniem wokaliz i częstymi zmianami temp powoduje, że „Traces Into Eternity” od początku do końca zaskakuje. Oczywiście nie da się ukryć, że słyszalne są tutaj pewne podobieństwa do innych zespołów i dla porównania można przywołać takie nazwy, jak chociażby DISSECTION czy NAGLFAR, z tym że nie jest to jakiekolwiek ślepe naśladownictwo a świadoma próba stworzenia czegoś swojego środkami wykorzystywanymi przez tamte kapele.

„Traces Into Eternity” mimo upływu czterech lat nie straciło nic ze swojej świeżości. Dziwi mnie tylko, że ten fakt nie pociągnął za sobą innych, bardzo istotnych następstw, bowiem do dziś wytwórnie w naszym kraju omijają tę pozycję szerokim łukiem. Ja jednak jestem w pełni świadom twórczego potencjału ETHELYN i z niemałym zaciekawieniem będę wyczekiwał ich kolejnej odsłony.

ocena: 9/10

Lista utworów

1. Yearnings
2. The Beast Inside
3. Traces Into Eternity
4. Platonic
5. Life Abandoned
6. Wingless
7. Beauty Must Die
8. Bitter Song For The Dead
9. Outro – Epilogue

Skład

Mysth – vocals
Valdi – guitars
Nameless – guitars
Wrath – bass
Morbid- drums

Powrót do góry