HACKNEYED „Death Prevails”

HACKNEYED „Death Prevails” - okładka
Kraj: Niemcy
Gatunek: Death metal/deathcore
Strona zespołu: http://www.myspace.com/hackneyedmusic
Dobre utwory: Gut Candy, Worlds Collide
Długość albumu: 30:54



Jakże się zdziwiłem gdy odkryłem przedział wiekowy członków HACKNEYED. W dodatku Ci młodzianie są z Niemiec i podpisali sobie całkiem sympatyczny i przyszłościowy kontrakcik z Nuclear Blast, co tylko i wyłącznie pogłębia moje zdziwienie. Cóż, świat jak widać jeszcze nie raz mnie zaskoczy, i mam nadzieję, że zaskoczy również w przypadku super młodzian z DIAMOND PLATE.

Ale hola, hola miało być o niemcach a nie o mieszkańcach stanu California. Zatem skupmy się na brutalnych metalowcach z HACKNEYED. Podczas odsłuchu Death Prevails odniosłem dość ciekawe wrażenie. Pomimo młodego wieku, i dobrego opanowania instrumentów oni ten swój death metal po prostu kochają. Grają go z tą swoją młodzieńczą pasją, i przyprawiają go kilkoma ładnymi melodyjnymi zagrywkami, które oczywiście są ozdobą brutalnej i bardzo agresywnej muzyki.

O dziwo jak na death metal który charakteryzuje się intensywnością przekazu, to co proponuje HACKNEYED jest nawet dosyć złożone i co najważniejsze dobrze przemyślane. Szybkie blasty są podporą dla równie ostrych riffów, ale nie przeważają i nie są wszystkim co perkusista jak i cała grupa ma do zaoferowania. Wolne i średnia tempa to to, w czym HACKNEYED sprawdza się zdecydowanie najlepiej. A zwłaszcza gdy do tego wszystkiego dodana jest ciekawa elektronika…

Kolejnym pozytywnym rozczarowaniem na jak tak młody wiek jest barwa głosu bodajże, najstarszego na pokładzie wokalisty. Jego betonowy growl totalnie przytłacza, a gdy idzie w parze z szybkim frazowaniem i blastem jestem wpiekłowzięty. Philip wie jak drzeć ryja i pewnie jeszcze nie raz o nim usłyszymy.
Czy jestem w stanie porównać go do innych krzykaczy? Na pierwszy rzut poszłyby ewentualne zestawienia z Chrisem Barnes z nieodżałowanego SIX FEET UNDER, a w momentach w których jest już na prawdę nisko i bucząco z nie-boskim Glenem Bentonem

Jednakże o sile HACKNEYED stanowi gra gitarzystów. Boże, jeden z nich ma dopiero 14 lat, a obaj niezależnie czy piszą wolne, szybkie, gęste i techniczne riffy podchodzą do tego skromnie i jedyne co okazują to zajebisty headbanging. W zasadzie to i my jedyne co możemy im okazać to intensywny i łamiący wszystkie kręgi szyjne, headbanging.

Póki co czekamy na rozwój i dalszą karierę HACKNEYED a być może w przyszłości będzie można z nich być na prawdę dumnymi. Pomysłów myślę, że im wystarczy, umiejętności też ale czy będzie wystarczająco dobrze?? Zobaczymy.

Lista utworów

1. Unseen Enemy 02:12
2. Gut Candy 04:11
3. Ravenous 02:44
4. Axe Splatter 03:36
5. Neon Sun 03:56
6. Worlds Collide 04:44
7. Symphony Of Death 03:44
8. Bone Grinder 04:13
9. Again 01:17

Skład

Philipp Mazal – vocals
Felix Papp – guitar
Devin Cox – guitar
Alex – BĂźttner – bass
Tim Cox – drums

Powrót do góry