VINNIE MOORE „Out of Nowhere”

VINNIE MOORE „Out of Nowhere” - okładka
Muzyka: Shred, Instrumental Metal
Strona internetowa: http://www.vinniemoore.com
Kraj: Stany Zjednoczone
Czas: 45:09
Dobre utwory: With the Flow, Time Traveller, VinMans Brew



Brak przyszłości neoklasycznego shredu zmusił wielu gitarzystów do szukania inspiracji w innych rejonach muzycznego światka. Osobistości tego nurtu jak Malmsteen czy Stump pokazali, że nic więcej tu się nie da zrobić a trwanie przy swoim powoduje powtarzanie ogranych patentów. Wieść niesie, że z tonącego okrętu co mądrzejsze szczury uciekają; ten szczur wybrał sobie swoistą mieszankę blues rocka i hard rocka. Nie mogę powstrzymać się od stwierdzenia, że bardzo dobrze wybrał, tylko czemu tak późno?

Płyta ta, składająca się z 12 utworów, razem przekraczających te umowne 45 minut to świetna mieszanka rytmów typowo gitarowo zorientowanego rocka. Już początkowy utwór kopie ostro po tyłku i przynosi skojarzenia to z Van Halen, to z zespołem Scotta i Youngów. Szybko, z werwą, ale także z głębią. 9 lat po debiucie mister Moore nauczył się komponować fajne piosenki :). Niektóre podkłady zahaczają nawet o thrash. Ogólnie płyta jest szybka i próbuje być mocna, ale tak umiarkowanie, żeby nie przerodziło się w bezsensowną łupankę. Służą temu między innymi typowo blues-rockowe Time Traveler, gdzie leciutko przesterowana gitara gra tylko z basem i perkusją, która jak by jej nie było, to też nie byłoby źle. Ale, żeby za bardzo w melancholię nie popaść, to mamy dla odmiany gitarowy bluegrass – Vinman's Brew – ha, ta piosenka powoduje, że chce się poskakać. A żeby zasada, że po szybkiej piosence musi być wolna, to mamy prawie stuprocentowo akustyczną balladę She Is Only Sleeping. Na tym albumie słychać dużo inspiracji Dżołem Satrianim, taka na przykład – Am I Only Dreaming – jeżeli ktoś nie słyszy podobieństwa, to chyba nie słyszał jednego, albo drugiego. Co my tu mamy jeszcze z inspiracji – stary funk, piosenka Move That Thang jednoznacznie nawiązuje do tego nurtu muzycznego – czysty podkład gitarowy, charakterystyczna linia basu, do tego lead Vinnie'go i wszystko skoczne, takie jakie ma być.

Album o wiele lepszy od poprzednich, widać, że koleś się czegoś nauczył przez te wszystkie lata 😉 Bardziej równy, ale także bardziej ciekawy. Chce się do niego wracać, nie powoduje uczucia, że ja już wiem co tam jest zanim przesłucham. Kawałek solidnej gitarowej muzyczki. Oczywiście do mojego osobistego grona gigantów, to brakuje jeszcze ździebko, ale przynajmniej jest na dobrej drodze.

ocena: 8/10

Lista utworów

1. With the Flow
2. Losing Faith
3. Echoes
4. Thunderball
5. From Now On
6. Time Traveller
7. VinMan's Brew
8. She's Only Sleeping
9. Am I Only Dreaming?
10. 770 Days
11. Move that Thang
12. Winter Sun

Skład

Vinnie Moore – gitary
Dorian Heartsong – bas
Brian Tichy – perkusja

Powrót do góry