AZARATH „Promo”
No proszę. I znowu mamy rodzimego podziemniaka.
ATROPHIA RED SUN „Fears”
Jeśli nie słyszałeś w życiu kapel takich jak: Danzig, Metallica, Samael, Tiamat, Messiah, Destruction, Paradise Lost, Sisters of Mercy, Moonspell i Hazael, to na tej płycie, dzięki uprzejmości naszych krakowskich ziomali, oprócz muzyki nieporównywalnej do niczego innego, otrzymasz krótkie repetytorium napisane przez sześciu doomofilów. Nawiasem mówiąc, wstydem jest, jeśli nie słyszałeś dotąd naprawdę tych bandów.
ATROPHIA RED SUN „Demo”
Nie ma to jak zdrowo powalone pod kopułą! Jest parę minut po czwartej nad ranem a ja siedzę nad kompem i słucham ATROPHI! Właściwie przy obecnym stanie mojego umysłu wybrałem odpowiedni zespół do zrecenzowania… O kurde obudziła się moja lepsza połówka i tak jakoś dziwnie się patrzy…
ASSTELLYTE „DeathMare Promo (wersja multi)”
Muzykę Asstellyte znalazłem na internecie, błądząc sobie jako owieczka po różnych linkach i stronkach. W pewnym momencie odpaliłem Strefę Wirtualnej Polski i to, co usłyszałem zdziwiło mnie i urzekło.
ASHES YOU LEAVE „The Inheritance Of Sin And Shame”
Chorwaci mnie zaskoczyli!!! Pamiętacie jeszcze jakieś doom metalowe kapele, które grały tak ciężko i wolno, że brzmienie gitar i growling miażdżyły was niczym walec, a dodatkowy piękny, anielski głos sprawiał, że wasza dusza unosiła się nad zmiażdżonym ciałem? Właśnie tak gra ASHES YOU LEAVE!!! Ciężkie, wolne, tłumione gitary. Potężny growling oraz cudowny anielski, kobiecy śpiew.
ARTROSIS „Melange”
Czy kapela techno grająca cover Metalliki korzystając z elektroniki, jest już kapelą metalową? Czy kapela metalowa korzystająca z elektroniki, zamiast żywych instrumentów jest jeszcze nadal kapelą metalową? Otóż kapela Artrosis nawet w swych czasach metalicznych nie należała do moich ulubionych. Sorry, ale widziałem w tym tylko mierną kalkę Closterkellera.
APOCALYPTICA „Reflections”
„Reflections” to najnowsza płyta w dorobku APOCALYPTIKI, na której gościnnie partie perkusji zagrał DAVE LOMBARDO. Miłe z jego strony, że specjalnie nie szpanuje swymi umiejętnościami grając pod kapelę.
ANTIGAMA/JAN AG „Siekiera/Destination Death”
Dwuzespół trafił pod mój dach… ups…
ANTHIMOS APOSTOLIS & FRIENDS „Ethnic, Rock, Blues & Jazz Theatro – Live”
Nie, nie piszę tekstu kryptoreklamowego na zlecenie SelleS. Oto osiem powodów, dlaczego warto sięgnąć po tę płytę.
.
ANTARES „Whip Of Life MCD”
O proszę zespół powstał w 1999 roku a już w 2000 roku wydają 3 utworowe demo na CD. Ten niespełna 11-to minutowy materiał zawiera w sobie – jak to określają sami muzycy – „udziwniony melodyjny hard & heavy”.
ANIMA VILIS „Grotesque – promo”
ANIMA VILIS to bardzo ciekawy zespół, złożony z muzyków obdarzonych bardzo dużą siłą ognia i jeszcze większą wyobraźnią. Przysłany mi do zrecenzowania materiał jest sporą niespodzianką.
ANIMA DAMNATA/THRONEUM „Gods of Abhorrence – split”
Na początku ten materiał mi się nie spodobał. Ale wałkowałem go tak długo, aż jakoś do mnie trafił.
ANGEL CORPSE „The Inexorable”
Muszę przyznać, że kiedy usłyszałem debiutancką płytę Angelcorpse – „Hammer of Gods” – nie byłem specjalnie zachwycony. Nie zrozumcie mnie źle, był to całkiem niezły krążek.
AMORPHIS „Tuonela”
Jestem głupi, jak o tym napisać. To jest bardzo dobra płyta, pięknie brzmiąca, i odważna, jeśli chodzi o aranże.
AFTERLIFE „Weakness And Wickedness”
Ja to mam szczęście do projektów, ciekawe dlaczego??? Tym razem AFTERLIFE – to projekt człowieka o bardzo specyficznym pseudonimie 0015/92 (???), który cały materiał nagrał u siebie w pokoju i o dziwo – materiał jak na domowe warunki jest dosyć dobrze i przejżyście nagrany. Przy nagrywaniu również wystąpili gościnnie – Agnieszka Iwaniuk (śpiew i melodeklamacja w utworze „Unconditional”) oraz Ricardo Klimczyk (gitara w utworze „In A Silent Room”).
ACID DRINKERS „Are You A Rebel?”
Dla mnie ta płyta jest najlepszą płytą Acid Drinkers w ogóle. Jest tu granie jakie lubię, lekko punkująco-thrashowe w sumie dość rock'n'rollowe.