Art Gates Records, 2017
Muzyka: Melodic Death Metal
Strona internetowa: www.facebook.com/VinegarHillMusic/
Czas trwania: 51:44 minut (10 utworów)
Kraj: Austria
Zespół VINEGAR HILL powstał w 2007 roku, w miejscowości Loeben w południowej Austrii, blisko granicy ze Słowenią. Ma już spory dorobek, wcześniej wydał jedno demo, jedną EP i trzy pełno czasowe albumy.
Grają metal, miejscami ostry, ale ich muzyka zawiera żywotność i światło, chociaż teksty niekoniecznie niosą optymistyczne przesłanie. Nie ma w niej dusznej ciemności, jak w black-metalu, czy zgnilizny obecnej w gore death-metalu. Utwory są pomysłowo skomponowane, urozmaicone. Agresywne partie przeplatają się ze spokojniejszymi.
Wykorzystano dwa męskie wokale, charczący i czysty, które w refrenach śpiewają na zmianę a czasami razem. Refreny są pełne dramatyzmu. Pojawiają się też wypowiedzi i deklamacje klarownym głosem, chłopaka i dziewczyny, a nawet żeńska wokaliza i mowa dziecka. Muza zbudowana jest na grze gitar. Wiosłowi grają mniej lub bardziej agresywnie, ale melodyjnie. Ich sposoby wykorzystania możliwości instrumentów przykuwają uwagę, tworzą artystyczną wartość. Dużo tu zmian tempa i rytmów, zatrzymań, ciekawych zagrywek. Czasami motoryka i sposób szarpania strun wzięte są z heavy-metalu. Solówki są krótkie i proste, tylko w tracku „Epiphany” zdarzyła się bardziej rozbudowana. Ale muzyka Austriaków nie polega na popisach w stylu Satrianiego, tylko dynamizmie, ciągłej zmienności, motoryczności i operowaniu różnymi nastrojami (agresji, pewnego wyciszenia a także dramatyzmu). Również przebojowości. Perkusista jest dobry, choć nie wybijający się, ale nie obniża poziomu płyty. Najwięcej pokazał w numerze „Here with You”. W kompozycjach wykorzystano parapet, który co jakiś czas daje o sobie znać, wygrywając atrakcyjne melodie. Kilka utworów posiada interesujące klawiszowo-elektroniczne wstępy i zakończenia.
Słuchając tej płyty nie można się nudzić, choć jest dość długa. Wszystkie różnorodne elementy składają się na spójną i wartościową muzyczną wypowiedź. Dla mnie niespodziewanie super, ponieważ na ogół wolę inne, mroczniejsze odmiany metalicznego hałasu.
Lista utworów:
1.The Fortress Above the Sun
2.Last Piece of Me
3.Sinner to Be Saint
4.Ghost Flowers
5.Void
6.Here with You
7.Epiphany
8.The Shift of Reasons
9.The Pale Conjurer
10.In Carving Memory
Skład:
Dominik Stadler – wokal
Michael Dresching – gitara, wokal
Oliver Seebacher – gitara
Lukas Marak – bas
Thomas Troppacher – perkusja
Ocena: 9.0/10
Przeczytaj jeszcze
COMPULSIVE + CRY OF THE NILE „The Voiceless Symphony”
MISANTHROPIC RAGE „Gates No Longer Shut”
EXHORDER „Defectum Omnium”
CORTEGE „Vandari”
SAMAEL „Passage – Live”
LA MER „Tetrahedra”
ABSQUE COR „Na zawsze cieniem…”
WAYFARER „American Gothic”
REBAELLIUN „Under the Sign of Rebellion”
WILCZYCA „Magija”
RAVENOIR „Cultus Inferi”
THY CATAFALQUE „Alföld”
HYPNOS „Deathbirth”
SEPULCRUM „Lamentation of Immolated Souls”
KINGDOM „Abusive Worship In The Chamber Of Shame”
FURIA GNIEW „Wstyd”
MROME „Leech Ghetto”
SZNUR „Ludzina”
TÚRIN TURAMBAR „RABARBATTOIR czyli CUDOWNE ROZMNOŻENIE SMOŁY”
PUKEWRAITH „Banquet of Scum”
HELL’S CORONATION „Transgression of a Necromantical Darkness”
EUTANOR „Assembling Tomorrow”
NUNSLAUGHTER „Hells Unholy Fire”
MROME „Noetic Collision On The Roof Of Hell”
WILCZYCA „Magija”
MOLEKH „Ritus”
CTHULHUSS „Oblteration Of Soul”
DOOMSTER REICH „Blessed Beyond Morality”
UKĆ „Coming Out”
