HATESPHERE „The Sickness Within”

HATESPHERE „The Sickness Within” - okładka
Kraj: Dania
Gatunek: thrash metal
Strona zespołu: www.hatesphere.com
Dobre utwory: The Sickness Within, Reaper of Life, Heaven is ready to fall
Długość albumu: 44:39



Wydany w 2005 roku album The Sickness Within jest czystym i nieskazitelnym znamionem potęgi Duńskich metalowców z HATESPHERE. Właściwie to można by zaryzykować iż Ci panowie są niejako ostoją brutalnego a zarazem nowoczesnego grania w tym jakże malutkim kraju. Szybkość, melodia, groove, agresja, zwięrzęcy impet i nieposkromiona siła a to wszystko w metalowych dźwiękach prosto z Danii.

Zespół pod wodzą maestro Jacoba Bredahla zaprezentował soczystą mieszankę Goetheburskiego death i jednocześnie Europejskiego thrash metalu. I śmiało stwierdzam, że The Sickness Within to idealny przykład nowoczesnego, mocnego, świeżego i energetycznego grania. HATESPHERE było i będzie jednym z moich ulubionych zespołów, a swoim przedostatnim albumem tylko utwierdzili mnie w moim przekonaniu.

Jak zawsze najmocniejszym punktem całego zespołu jest Jacob który nie po raz pierwszy pokazał od czego służy jego przepite gardło. Ten wielki ale niezwykle sympatyczny wokalista raczy nas całą paletą mocnych krzyczanych wokali, co rusz śpiewając głębokim growlem… a nawet i czystym głosem. W dodatku głos Jacoba powinien przypaść do gustu nie tylko fanom nowoczesnego łojenia (choć słowo nowoczesne nie całkiem pasuje do HATESPHERE bo core'a tutaj brak), oraz tym którzy cenią sobie death metalowe grzanie.

Jak na HATESPHERE przystało na The Sickness Within znalazło się sporo miejsca dla szybkiego, konkretnego i zajebiście koncertowego łojenia. Jednakże, nie tylko agresja i prostota jest domeną Duńczyków. Załoganci z HATESPHERE pokazali też jak zagrać wolniej, ciężej i zajebiście death metalowo, tak, tak i niech tego przykładem będzie The Reaper of Life który totalnie poraża swoją mocą i wielkim ładunkiem agresji.

Żeby nie było zbyt sztampowo na The Sickness Within pojawiają się świetne i doskonale dopasowane solówki, oraz… śladowe, ale jednak ilości instrumentów klawiszowych. I powiem szczerze, ten zabieg sprawdził się wprost znakomicie. Te klawisze dodały muzyce Duńczyków świeżości, oraz fantastycznego, i nieobecnego wcześniej klimatu. Ten świetnie sprawdzający się element miał pozostać z grupą aż do następnego albumu…

Nie wiem jak oni to robią, ale energia i żywioł tych dźwięków jest niesamowita. Jeśli miałbym wybrać zespół który z pewnością zabija na koncertach (i to nie w przenośni), byłby to właśnie zespół Jacoba Bredahla. Impet, moc, gęsta praca gitar, świetna pulsująca sekcja w połączeniu z gardłem Jacoba dają prawdziwą koncertową machinę. I jedyne czego nie mogę odżałować to faktu, iż jeszcze nie widziałem ich na żywo… z tym, że niestety na dzień dzisiejszy już bez Jacoba w składzie.

Szkoda.

ocena: 9/10

Lista utworów

1. The White Fever 04:24
2. The Fallen Shall Rise In A River Of Blood 04:20
3. Reaper Of Life 04:19
4. Sickness Within 03:48
5. Murderous Intent 03:36
6. The Coming Of Chaos 04:15
7. Bleed To Death 03:33
8. Heaven Is Ready To Fall 04:30
9. Seeds Of Shame 03:48
10. Chamber Master 02:57
11. Marked By Darkness 05:09

Skład

Jacob Bredahl – vocals
Peter Pepe Lyse Hansen – guitar
Henrik Heinz Bastrup Jacobsen – guitar
Mikael Ehlert – bass
Anders Gyldenřhr – drums

Powrót do góry