VOTUM „Time must have a stop”

VOTUM „Time must have a stop” - okładka
Kraj: Polska
Gatunek: Progressive metal
Strona zespołu: www.votum.metal.pl
Dobre utwory: Passing Sears, Away
Długość albumu: 51:04



Kolejne dziecko wytwórni Insanity Records, jak zwykle zresztą prezentuje się znakomicie. Wiesz co Rafał? Chciałbym się zawieść na Twoich wyborach co do zespołów, ale wierzę Ci i ufam w pełni, i wiem, że w Insanity Records nigdy nie pojawi się bubel. Ale ja tu nie o tym. Warszawski VOTUM to zespół głęboko zakorzeniony w tradycji heavy metalu, a w dodatku lubujący się w progresywnych wojażach których efektem jest debiutancki krążek Time must have stop.

Obcowanie z muzyką sygnowaną logiem Insanity Records, okazuję się być niezwykle przyjemne, ale jednocześnie również wymagające. VOTUM zaliczam do tych grup które nie dość, że wiedzą do czego służą im instrumenty, świetnie łączy w swojej muzyce elementy tak mało popularnego w Polsce heavy metalu, z pokręconym ale jednocześnie bliskim sercu wielu słuchaczy, nieszablonowym graniem. Muzycy VOTUM prezentują jednak mroczniejsze i klimatyczne oblicze metalowej muzyki, nie zapominając przy tym o odpowiedniej dawce ciężaru.

Nastrój i śliczna atmosfera utworów ciepło obejmują słuchacza, a ten zaś potulnie oddaje się lekturze dźwięków Time must have a stop. I prawdę mówiąc przyznam, że ramiona VOTUM tulą niezwykle mocno, a ja… nie mam ochoty ich opuszczać. Śmiało mogę zaryzykować, że obok NEWBREED to właśnie VOTUM zasługuje na prawdziwe uznanie w samej wytwórni jak i poza nią. Czego oczywiście im życzę.

Muzyka VOTUM ma nam do zaoferowania wiele dobrego. Począwszy od przestrzennych i bogatych aranżacji, przez świetne heavy metalowe wokale, masywne riffy i świetną produkcję. Dodajmy do tego szczyptę mrocznego i posępnego aczkolwiek nie dołującego klimatu i dostajemy coś co taki melancholik jak ja łyka bez tak zwanej popity. Kolejna długa i fascynująca podróż do nieznanej mi krainy, przynosi nowy i bardzo emocjonujący bagaż nowych doświadczeń i wrażeń.

Tak na szybko, a jednak na długo, na dziś, jutro, i pojutrze, na wieki wieków, a może i dłużej. Kto wie? Tak może ktoś wie, ale lepiej żeby nie wiedział na jak długo VOTUM będzie bliskie memu sercu. Time must have a stop to niezwykle plastyczna i czuła podróż po muzycznym świecie, gdzie naszym przewodnikiem okazuje się być świetny wokalista zespołu Maciej Kosiński. Mój osobisty wodzirej powoli i spokojnie oprowadza mnie po krainie, w której to właśnie on sam czuje się najlepiej. Ślepo idę za nim, a każdy kolejny krok przynosi mi całą paletę nowych doświadczeń, oraz barwnych wizji.

Maciej ma również kilku niezwykle utalentowanych budowniczych swojego własnego świata. Jedni z nich skupiają się na tworzeniu pięknej, i owianej gęstą mgłą tajemnicy atmosfery,inni zaś podkładają pod to solidne i bardzo wyrafinowane fundamenty. Kolokwialnie nie ma to jak zajebiście brzmiąca perkusja, mocny riff, dobry wokal a nad wszystkim zaś czuwa aranżacyjne i wyczulone oko, a raczej ucho i palce klawiszowca.

Ja mam ochotę na kolejną podróż w nieznane, a Wy? Może spotkamy się tam gdzie czas się zatrzymuje, a jedynym miejscem w którym możemy się spotkać są bezdroża myśli i uczuć. Chcę was tam spotkać, bowiem świat po którym poruszam się podczas odsłuchu debiutu VOTUM jest naprawdę piękny.

ocena: 9/10

Lista utworów

1. Me in the Dark 06:05
2. The Pun 05:09
3. Passing Sears 04:28
4. Train Back Home 06:02
5. The Hunt Is On 06:52
6. Away 05:55
7. Look at Me Now 05:49
8. Time Must Have a Stop 10:50

Skład

Maciej Kosiński – Vocal
Aleksander Salamonik – Guitar
Adam Kaczmarek – Guitar
Zbigniew Szatkowski – Keyboards
Bartek Turkowski – Bass
Piotr Umiński – Drums

Powrót do góry