Kraj: Belgia
Gatunek: Thrash/core
Strona zespołu: http://www.liar.be/
Dobre utwory: Wounded World, The Final March
Długość albumu: 30:32
Belgijski LIAR mocno wziął sobie do serca nowoczesne osadzone w hardcore'owej stylistyce granie, dlatego też na Murder Manifesto, usłyszeć można mariaż thrashu, core'a i czystego hardcore'u. W takim razie łatwo jest wywnioskować do kogo kierowana jest muzyka LIAR.
Zeby jeszcze tylko trochę ukierunkować was na LIAR powiem, iż jeśli jesteś fanem CATARACT, SLAYER, DEW-SCENTED i SWORN ENEMY, Belgowie powinni Ci się spodobać.
Szybka i zwarta Belgijska artyleria nie daje ani chwili wytchnienia i pędzi na złamanie karku. Agresywne krzyczane wokale, brutalne i rwane riffy, szybko pracująca sekcja a do tego wszystkiego echa SLAYER. Jak na tak mały kraj jeden taki zespół to bardzo dużo, co mnie osobiście cieszy, aczkolwiek nie jest tak fajnie jak może się wydawać.
Otóż pomimo tego, że album trwa trzydzieści minut, i połowa zawartych na krążku utworów przeważnie nie przekracza trzech, materiał lekko nudzi. Dlaczego? Wydaje mi się, że na Murder Manifesto jest za dużo core'a a za mało thrashu, i za dużo nawiązań do czystego HC. Dla jednych będzie to zaletą a dla innych wadą. Dla mnie gdzieś tak pomiędzy, z tendencją zwyżkową. Zresztą tendencje do grania pod czysty HC nie są dla LIAR niczym nowym, w końcu wszyscy muzycy grupy wywodzą się ze środowiska punk/hc.
Jak na zespół z Belgii (co podkreślam już któryś raz) LIAR prezentuje się niemal wybornie. Masywna nowoczesna produkcja, szybki i bezkompromisowy materiał, a do tego szerokie uznanie w środowisku HC sprawiają, iż LIAR czy tego chce czy nie chce jest i będzie znany. Może nie będzie to zespół znany każdemu, ale jeśli ma trafić do konkretnego odbiorcy to i tak trafi (choćby z wyżej wymienionych powodów).
Mam nadzieję, że na kolejnych krążkach grupy (a fani czekąją już na kolejny 3 bite lata) będzie więcej thrashu, niż core'a, a sami muzycy trochę zrewidują swoje poglądy. Oby tylko nie poszli całkiem za modą, choć tu można być spokojnym, hardcore'owcy są raczej wierni swoim ideałom.
Cóż poczekamy zobaczymy, może będzie lepiej.
ocena: 6,5/10
Lista utworów
1. Wolfsblood 03:20
2. Murder Manifesto 03:31
3. Black Heart Revenge 03:11
4. Nemesis 03:42
5. Left Hand Path 01:25
6. The Final March 02:52
7. Purgatory 02:39
8. Deströyer 02:25
9. Rising 03:46
10. Wounded World 03:41
Skład
Hans Verbeke – Vocals (Your God is Dead, Rise Above, Nations on Fire, Blindfold, Spirit of Youth, Shortsight, Marky Ramone & Speedkings, Sledgehammer)
Filip Maelbrancke – Guitars
Matth (Matthias Halsberghe) – Guitars (Your God is Dead, Empathy, Sledgehammer)
UxJx – Bass (Dreft, Congress)
Tim Jult – Drums
Przeczytaj jeszcze
COMPULSIVE + CRY OF THE NILE „The Voiceless Symphony”
MISANTHROPIC RAGE „Gates No Longer Shut”
EXHORDER „Defectum Omnium”
CORTEGE „Vandari”
SAMAEL „Passage – Live”
LA MER „Tetrahedra”
ABSQUE COR „Na zawsze cieniem…”
WAYFARER „American Gothic”
REBAELLIUN „Under the Sign of Rebellion”
WILCZYCA „Magija”
RAVENOIR „Cultus Inferi”
THY CATAFALQUE „Alföld”
HYPNOS „Deathbirth”
SEPULCRUM „Lamentation of Immolated Souls”
KINGDOM „Abusive Worship In The Chamber Of Shame”
FURIA GNIEW „Wstyd”
MROME „Leech Ghetto”
SZNUR „Ludzina”
TÚRIN TURAMBAR „RABARBATTOIR czyli CUDOWNE ROZMNOŻENIE SMOŁY”
PUKEWRAITH „Banquet of Scum”
HELL’S CORONATION „Transgression of a Necromantical Darkness”
EUTANOR „Assembling Tomorrow”
NUNSLAUGHTER „Hells Unholy Fire”
MROME „Noetic Collision On The Roof Of Hell”
WILCZYCA „Magija”
MOLEKH „Ritus”
CTHULHUSS „Oblteration Of Soul”
DOOMSTER REICH „Blessed Beyond Morality”
UKĆ „Coming Out”
