MYRATH „Desert Call”

MYRATH „Desert Call” - okładka
Muzyka: Progressive Folk Metal
Strona Internetowa: www.myrath.com
Czas Trwania: 64:48 minuty (10 utworów)
Kraj: Tunezja



Bardzo intrygują mnie metalowe zespoły pochodzące z egzotycznych krajów. MYRATH pochodzący z Tunezji jest jedną z takich kapel. Moje zainteresowanie tym zespołem wzmocnił fakt połączenia Metalu z tradycyjną muzyką arabską. Już kiedyś miałem do czynienia z podobną fuzją w przypadku TAIFA. MYRATH wspiął się na podobny poziom fuzji łącząc power-metalowe i progresywno-metalowe takty z melodiami utrzymanymi w arabskich skalach oraz orkiestralnymi wstawkami rodem z Europy. Prezentowana arabska melodyka odegrana jest zarówno na gitarach i klawiszach ale i na tradycyjnych instrumentach z rodzinnego regionu muzyków (jak skrzypce, darboka, dof czy mezouid). Oczywiście poza skrzypcami, nazwy pozostałych instrumentów nic mi nie mówią (na pewno niektóre z nich to instrumenty perkusyjne i dęte), wiem tylko tyle, że grali na nich zaproszeni arabscy muzycy. Ale to nie jedyne folklorystyczne akcenty, gdyż niektóre linie wokalne również utrzymane są w arabskich skalach i melodiach, a ponadto pierwszy utwór z albumu „Forever And A Day” jest w języku Arabskim co brzmi naprawdę egzotycznie.

Jednak MYRATH to wciąż metalowy zespół, pełen energii, gitarowej ciężkości i dynamicznej rytmiki typowej dla power-metalowych patentów, bogatych w monumentalne melodie. Natomiast progresywnymi akcentami są różnorodne wirtuozerskie partie solowe gitar i klawiszy oraz skomplikowane podziały rytmiczne, częste zmiany tempa i tematów muzycznych. Do tego wszystkiego dodano motywy muzyki symfonicznej i klasycznej. Słuchając MYRATH, chwilami nasuwają się skojarzenia z BLIND GUARDIAN, DIO, ORPHANED LAND i DREAM THEATER. Jednak silne arabskie akcenty znacznie wyróżniają ten zespół od wymienionych kapel. Całość jest bardzo dojrzała aranżacyjnie, klimatyczna i przestrzenna. Nastrój wysycany jest głównie melancholią (co nie tylko przejawia się w balladach) ale i drapieżnością.

Producentem albumu był Kevin Codfert (z ADAGIO), jak i jedną z solówek zagrał gościnnie Stephan Forte (ADAGIO). Jako ciekawostkę podam fakt, że MYRATH został założony w 2001 roku przez trzynastolatka (!!!).

ocena: 10/10

Lista utworów

1. Forever And A Day
2. Tempests Of Sorrows
3. Desert Call
4. Madness
5. Silent Cries
6. Memories
7. Ironic Destiny
8. No Turning Back
9. Empty World
10. Shockwave

Skład

Zaher Zorgatti – Wokale
Elyes Bouchoucha – Keyboards & Wokale
Malek Ben Arbia – Gitara
Anis Jouini – Bas
Saif Ouhibi – Perkusja

Powrót do góry