VLAD IN TEARS „Dead Stories Of Forsaken Lovers”

Echozone, 2020

Muzyka: Dark Rock / Gothic Rock

Strona internetowa:

http://www.vladintears.com

https://www.facebook.com/vladintearsofficial/

Czas trwania: 63:50 minuty (17 utworów)

Kraj: Niemcy

Od czasu do czasu udaje mi się oderwać od rodzinnego życia i w chwili odosobnienia napisać kilka słów, swoich odczuć na temat twórczego i muzycznego życia innych osób. Tym razem mam zaszczyt zaprosić Was do podróży z zespołem VLAD IN TEARS i ich kolejną płytą „Dead Stories Of Forsaken Lovers”, której premiera przypada na najbardziej zakochany dzień w roku.

Już od pierwszych dźwięków wiadomo, że podróżować będziemy okrętem po jak rozległym oceanie. Ich muza jak głębina pochłania ludzką duszę. Jak fale unosi i po chwili opada by przy kolejnym przypływie dostarczyć jeszcze większych, finezyjnych doznań dla ludzkiego ciała. Słuchając z utworu na utwór przemierzasz ocean pełen gotyckiego dźwięku z męskim „echem” opowiadającym historie życia i miłości. I tak płyniesz, płyniesz, słuchasz i z chwili na chwilę przenika cię ocean, w którym zanurzasz się coraz bardziej tylko po to by jeszcze mocnej odczuć doznania, które spływają na Ciebie z nuty na nutę o mroczno-romantycznym tonie. A wokal jak wyrafinowany śpiew morskiej „syreny” zabiera cię do królestwa muzycznej głębi, gdzie pochłonięty zapominasz się.

Może, jak czytałam o zespole, nie jest to innowacyjna muza, kojarzona często z HIM czy innymi twórcami rockowo-gotyckiego grania. Ktoś inny może rzec, że to już było, to widziałem czy słyszałem. Jeszcze inni odczują deja vu. Ale zawsze jest jakiś początek, brzeg, z którego wypływamy. A każda podróż czy nawet powrót w miejsce, które widzieliśmy, czy do utworu, który słyszeliśmy to już nie to samo, to nowe wrażenia i emocje.

Ten zespół już nie boi się burzy na oceanie, on przemierza mile i wskazuje rockowo-gotycki szlak, na który warto się wybrać.

VLAD IN TEARS to „okręt”, który zabiera w muzyczną podróż, która może nie odkrywa nowych lądów, ale dostarcza wiele pięknych doznań i niezapomnianych odczuć. Połączenie elektroniki z gitarą, fortepianem i dla mnie bardzo dobrym męskim wokalem powodują, że utwory jak woda łatwo wypełniają Twój umysł a jednocześnie jak sztorm działają na Twoją wrażliwość. I ta „Miłość” nie tylko do muzyki, której na tym statku „VLAD IN TEARS” nie zabraknie zabierze być może i Ciebie w piękną a zarazem misterną podróż. Warto z nimi popłynąć…

Lista utworów:

  1. We Die Together
  2. Tonite
  3. Born Again
  4. Every Day It’s Gonna Rain
  5. Dead
  6. Sleep Lover Sleep
  7. Felt No Pain
  8. Heavy Rain
  9. Broken Dreams
  10. Tears Won’t Fall

Wersje akustyczne:

  1. Man In The Box (Alice In Chains-Cover)
  2. Days Gone
  3. How Do You Know
  4. Pretending
  5. Still Here
  6. You’ll Come Back To Me
  7. Entrapped Soul

Skład:

Kris Vlad – Śpiews

Dario Vlad – Bas

Lex Vlad – Gitara

Xander Vlad – Perkusja

Ocena: 9.0/10

Miejsce zamieszkania: Parczew, Polska. Zainteresowania / Hobby: Podróżowanie, muzyka, afrykanistyka. Ulubione gatunki muzyczne: Rock, Metal, Blues, Folk, Muzyka Klasyczna, Orientalna, Chóralna, Filmowa, New Age i wszelkie połączenia powyższych gatunków.
Powrót do góry