Wydane własnym sumptem, 2019
Muzyka: Psychedelic Black Death Metal
Strona internetowa:
https://naturamorta1.bandcamp.com/album/anarchy-666-3
Czas trwania: 42:10 minut (10 utworów)
Kraj: Wielka Brytania / Polska
W zasadzie to powinienem zacząć od tego albumu, jeśli chodzi o twórczość tego jednoosobowego projektu. Jego twórca, Igor, to człowiek uzdolniony muzycznie (instrumentalnie i wokalnie) i do tego wprawny kompozytor, który własnymi siłami nagrywa swoje materiały.
„Anarchy 666” jest pierwszym albumem z czterech, nagranych w przeciągu 2 lat. A każdy album choć prezentuje nieco inny punkt widzenia na muzykę Metalową, a w zasadzie na jej ciężkość i dynamikę to posiada wspólne cechy, a mianowicie pewną dozę psychodeliczności, która z czasem nabiera wpływy awangardy, a nawet groteskowości. Oczywiście zapraszam do recenzji innych materiałów NATURA MORTA (a także do wywiadu) na stronach Metal Centre.
Jednak pierwszy album „Anarchy 666” można by określić jako ten najbardziej klasyczny (w porównaniu do jego następców) oczywiście w ujęciu niebanalnego miksu Black Death Metalu z silnymi wpływami progresującego Thrash Metalu w stylu VOIVOD, ujawniającymi się poprzez charakterystycznie połamane riffy, poschizowane solówki i nietuzinkową rytmikę. A skoro już o niej mowa, to ogólnie rozpościera się od wolnych, masywnych uderzeń, poprzez rozbudowane perkusjady w średnio-szybkich tempach, aż po łomoczące uderzenia i blasty, co wszystko jest zmienne i nieoczekiwane.
Jednak głównie to black-metalowe akordy i arpeggia (nierzadko kakofoniczne, niestandardowe) nadają złowieszczo-drapieżnego tonu całości. A szybkie, tłumione riffy wprowadzają death-metalową ciężkość. Co właśnie tworzy dziwaczny konglomerat atmosferycznego Black Metalu z wpływami wczesnego Death Metalu. Konglomerat wzmacniany poprzez krzyczane wokalizy chwilami będące na pograniczu black’owych wrzasków czy death’owych growlingów z dodatkiem różnych wokaliz.
Przedostatni utwór zasługuje na szczególną uwagę, gdyż jest to cover „Morderca” KAT’a, który dla mnie brzmi jakby był wykonywany przez QUO VADIS (zwłaszcza wokalnie). Oczywiście to moje subiektywne odczucie.
Muzycznie… prostota zlewa się z zawiłością… oldschool’owość z niekonwencjonalnością… klasycyzm z awangardą… Każdy album NATURA MORTA to muzyka dla ludzi otwartych na niekonwencjonalne rozwiązania…
Lista utworów:
1. Enter Quickly
2. Glad Fucking Tidings
3. You’re a Cunt!
4. Rapture Denied
5. Strangers in the Night
6. Please Like My Hate
7. Sins of Our Time
8. By Flame or by Decay
9. Morderca (KAT cover)
10. Exit Slowly
Skład:
Igor Blaszko – muzyka & wokale
Ocena: 8.0/10
Przeczytaj jeszcze
COMPULSIVE + CRY OF THE NILE „The Voiceless Symphony”
MISANTHROPIC RAGE „Gates No Longer Shut”
EXHORDER „Defectum Omnium”
CORTEGE „Vandari”
SAMAEL „Passage – Live”
LA MER „Tetrahedra”
ABSQUE COR „Na zawsze cieniem…”
WAYFARER „American Gothic”
REBAELLIUN „Under the Sign of Rebellion”
WILCZYCA „Magija”
RAVENOIR „Cultus Inferi”
THY CATAFALQUE „Alföld”
HYPNOS „Deathbirth”
SEPULCRUM „Lamentation of Immolated Souls”
KINGDOM „Abusive Worship In The Chamber Of Shame”
FURIA GNIEW „Wstyd”
MROME „Leech Ghetto”
SZNUR „Ludzina”
TÚRIN TURAMBAR „RABARBATTOIR czyli CUDOWNE ROZMNOŻENIE SMOŁY”
PUKEWRAITH „Banquet of Scum”
HELL’S CORONATION „Transgression of a Necromantical Darkness”
EUTANOR „Assembling Tomorrow”
NUNSLAUGHTER „Hells Unholy Fire”
MROME „Noetic Collision On The Roof Of Hell”
WILCZYCA „Magija”
MOLEKH „Ritus”
CTHULHUSS „Oblteration Of Soul”
DOOMSTER REICH „Blessed Beyond Morality”
UKĆ „Coming Out”
