STARBYNARY „Divina Commedia: Paradiso”

Art Gates Records, 2020

Muzyka: Progressive Heavy Metal
Strona internetowa:
https://www.facebook.com/Starbynary/
https://www.starbynary.com
Czas trwania: 65:00 (11 utworów)
Kraj: Włochy

STARBYNARY powołali do życia w 2013 muzycy będący mieszkańcami Triestu i Mediolanu. „Divina Commedia: Paradiso” („Boska Komedia: Raj”), to trzecia część koncepcyjnego tryptyku zainspirowanego „Boską Komedią” Dantego Alighieri, najwybitniejszym dziełem literackim epoki Średniowiecza. Wcześniejsze części to „Inferno” („Piekło”) z 2017 i „Purgatorio” („Czyściec”) z 2019. Debiutem wydawniczym STARBYNARY był album „Dark Passenger” z 2014.

Muzyka na „Paradiso” to progresywny heavy-metal z dużym naciskiem na „progresywny”. Znajdziemy tu dużo dynamicznego heavy, ale jeszcze więcej grania na poziomie z kręgu progresywnego. Są też fragmenty nawiązujące do muzyki klasycznej. Włosi stawiają sobie w twórczości bardzo ambitne cele.

Dysponują bardzo dobrym opanowaniem instrumentów. Oprócz typowych dla metalu gitar, basu i perkusji wykorzystano bardzo ciekawie grające instrumenty klawiszowe: fortepian, keyboard, dźwięki klawesynu. Jest na płycie kilka ciekawych dialogów klawiszy i gitary. A także wiele udanych solówek gitarowych i klawiszowych.

Wokale są bardzo różnorodne: śpiewający po angielsku i włosku mężczyzna i niewiasta, czasami deklamujący, chóry męskie i mieszane, chór dziecięcy.

Gdzieniegdzie użyto dęciaków, fletu, instrumentów smyczkowych.

Kompozycje są urozmaicone, dużo w nich zmian charakteru muzyki i nastrojów. Wymagają bardzo dobrej techniki grania, z czym Włosi doskonale sobie radzą.

Coś jednak z tą płytą jest nie tak. Bardzo wymagający projekt muzyczny nie do końca się udał. Końcowy efekt nie dorównuje możliwościom muzyków. Muza jest ciekawa, o wysokich aspiracjach, ale nie porywa. Momentami kompozycje są przyciężkie, bez tempa, bez życia. Wynika to z tego – moim zdaniem – że są zbyt poukładane, za bardzo przemyślane. Może też za mało jest ciekawych melodii. Płycie brak nieuchwytnego przyciągającego pierwiastka, charyzmy.

Pomimo tych wszystkich moich narzekań „Divina Commedia: Paradiso” to – dzięki dobremu warsztatowi i wielości użytych środków – wartościowy krążek, warty posłuchania. Pozostaje liczyć, że na kolejnych wydawnictwach STARBYNARY wykorzysta w pełni swój potencjał, który niewątpliwie posiada.

Lista utworów:
1.The Moon
2.Mercury
3.Venus
4.The Sun
5.Mars
6.Jupiter
7.Saturn
8.Stellae Fixae
9.Primum Mobile
10.The Empyrean
11.Stars

Skład:
Sebastiano Zanotto – bas
Luigi Accardo – klawisze
Joe Caggianelli – wokal
Alfonso Mocerino – perkusja
Ralph Salati – gitary
Leo Giraldi – gitary

Ocena: 7.0/10

Miejsce zamieszkania: Wałbrzych, Polska. Z wykształcenia technik geolog. Zainteresowania: muzyka, sztuki plastyczne, literatura, filozofia, biologia, neuronauka, astronomia, nietypowe odmiany szachów. Ulubione gatunki muzyczne: Black Metal, Progresywny Metal, Progresywny Rock, Hard Rock, Gothic, New Wave, Cold Wave, Noise, Elektroniczna Szkoła Berlińska. W wolnych chwilach tworzy kontrowersyjne opowiadania i rysunki.
Powrót do góry