TEHACE „Zymatic Disease Of Human Believes – Demo”

TEHACE „Zymatic Disease Of Human Believes - Demo” - okładka


Kolega podesłał mi tą demóweczkę po to abym skrobnął małe, co nieco o twórczości TEHACE… żeby było zabawniej wyniknął mały problem taki niewielki prawie niezauważalny polegający na tym, iż do napisania tej recenzji bardziej pasowałby Skowron. Dlaczego? Otóż uwielbiam ostatnimi czasy trąbić na około, że death metal nie należy do moich ubóstwianych gatunków muzycznych! No, chyba że jest udziwniony, hehehe. Po użalałem się odrobinę pora wziąć na warsztat „Zymatic Disease Of Human Believes”. Powiem wam szczerze jak na świętej spowiedzi, iż nie za bardzo pasi mi ten materiał jest za brutalny za agresywny i za prawdziwy. Co nie wyklucza tego, iż zespół znajdzie wielką rzesze odbiorców jak już jej niema, a po za tym przez cały czas kłamie, co do moich odczuć względem chłopaków z Wejherowa, hehehe. Nie jest źle, człowiek nie nudzi się słuchając demówki… każdy utwór poprzedza lub kończy jakieś skromne interko, czyli mamy to udziwnienie. Jeśli do tego dorzucimy niewielkie zróżnicowanie tempa o wariacji muzycznej nie wspomnę otrzymujemy jak dla mnie rasowy defior! Z pewnością tym razem na Kolumbów nie traficie, co nie powinno być przeszkodą, aby zakręcić się za demóweczką w sumie chodzi tu tylko o muzykę, która podobno łagodzi obyczaje. Abyście nie mieli żadnych wątpliwości czy nabyć czy też nie TEHACE dodam, iż całość, więczy cover MORBID ANGEL „Rapture” całkiem zgrabnie zagrany… może sam wygrzebie owych dinozaurów, ale tylko tych z Dawidkiem na wokalu inny MORBID dla mnie nie istnieje!

Krzysztof Gordziej
M. Konopnickiej 17B
84-200 Wejherowo
Poland

Powrót do góry