Czasem lubię posłuchać sobie czegoś odmiennego, czegoś dziwnego i tu ni stąd ni zowąd dostaję z Anglii CD, na którym znajduje się 12 utworów. Płyta oprawiona jest w xerowaną wkładkę, na której widnieją delfiny (jakby szybujące przez niebo???). Jakież było moje zdziwienie podczas słuchania… Muzyka zawarta na krążku jest w 100% elektroniczna (bez wokalu) skomponowana przy pomocy (prawdopodobnie) komputera, syntezatora lub sekwensera. Pierwsze 2 utwory są w rytmie techno z charakterystycznymi bębnami, z mnóstwem sampli i nieoczekiwanych dźwięków. Stopniowo pojawiają się nowe dźwięki i motywy muzyczne. Nasuwają mi się skojarzenia z PRODIGY. Podstawą powyższych dwóch utworów są różnorodnie zaprogramowane instrumenty perkusyjne i bliżej nieokreślone basowe dźwięki… może to jest jakiś rave… pojawiają się zwolnienia i rave'owe przyśpieszenia oraz dziwne kosmiczne dźwięki.
Kompozycję są bardzo urozmaicone. 3 utwór to spokojne, hipnotyczne dźwięki tworzące mroczny klimat… zawieszenie w próżni… 4 kawałek nabiera znowu szybszego tempa… fuzja psychodelicznych melodii, zsamplowane dźwięki, rozbudowane motywy perkusyjne… zwolnienia… mroczna opera… powstanie robotów… „Matrix”… afrykańskie obrzędy… mroczne melodie… Utwór 5… planeta… pogorzelisko… „Terminator”… wolny, hipnotyczny trans… Utwór 6… rytmiczne, zimne dźwięki… rytm technorave… PRODIGY… Ecstasy… Ufo… Utwór 7… dzwony… setki dzwonów… mrok… w tle muzyka od tyłu… cofa się czas… 8… transowy rytm… techno… sample… nadlatujące odgłosy… afrykańskie rytmy… 9… PRODIGY… trąbki… zsamplowane słowa… szybkie tempo… chaos… zaskakujące motywy… 10… taniec robotów… trans… 11 utwór… dzwonki… dziecięca, psychodeliina melodyjka… ktoś stuka… zagłusza… ktoś „wierci” w ścianie… nie to ktoś włączył „silnik”… odjechał… 12… oczekiwanie… na co?… coś się zbliża… słyszę… a może widzę… nie, to mi się wydawało… rytmiczne, transowe sample… czas zatrzymał się w miejscu… trans… tylko silni wytrwają do końca… trans… to bicie serca ludzkiej cywilizacji… przyśpieszona akcja serca… trans… serce bije coraz ciszej… trans… zawał… zawal serca… śmierć… zagłada…
SYEVAD
1-Clocktower Place
Market Estate
London N7 9DX
England
Przeczytaj jeszcze
COMPULSIVE + CRY OF THE NILE „The Voiceless Symphony”
MISANTHROPIC RAGE „Gates No Longer Shut”
EXHORDER „Defectum Omnium”
CORTEGE „Vandari”
SAMAEL „Passage – Live”
LA MER „Tetrahedra”
ABSQUE COR „Na zawsze cieniem…”
WAYFARER „American Gothic”
REBAELLIUN „Under the Sign of Rebellion”
WILCZYCA „Magija”
RAVENOIR „Cultus Inferi”
THY CATAFALQUE „Alföld”
HYPNOS „Deathbirth”
SEPULCRUM „Lamentation of Immolated Souls”
KINGDOM „Abusive Worship In The Chamber Of Shame”
FURIA GNIEW „Wstyd”
MROME „Leech Ghetto”
SZNUR „Ludzina”
TÚRIN TURAMBAR „RABARBATTOIR czyli CUDOWNE ROZMNOŻENIE SMOŁY”
PUKEWRAITH „Banquet of Scum”
HELL’S CORONATION „Transgression of a Necromantical Darkness”
EUTANOR „Assembling Tomorrow”
NUNSLAUGHTER „Hells Unholy Fire”
MROME „Noetic Collision On The Roof Of Hell”
WILCZYCA „Magija”
MOLEKH „Ritus”
CTHULHUSS „Oblteration Of Soul”
DOOMSTER REICH „Blessed Beyond Morality”
UKĆ „Coming Out”
