THANATOS „Undead. Unholy. Divine.”

Przyzwoicie zagrany death'n'blackowy materiał z thrashowym nalotem, który dobrze się słucha. Nie jest niczym przeładowany, a więc przemyślany. Gdybym miał przywołać jakieś porównania, to byłyby to SLAYER, SAMAEL, OVER KILL, MORGOTH (!), a więc nie ta super liga, ale za to mocne w swoich nurtach niezwykle załogi, które poniżej pewnego poziomu na płytach nie schodziły.

Nie będę pisał, że jest to jakaś rewolucja, bo nie jest. Natomiast bardzo do mnie trafia taka propozycja. Dlaczego? Przede wszystkim ta thrashmetalowa dynamika, proste środki w grze ciszą, rytmem, ale trafnie dobrane, ogólne tonacje, właśnie te typowe dla takiej muzyki. Słychać zaangażowanie muzyków, zrozumienie, jedzie to jak maszyna (choć dziwne wrażenie robi miejscami prawa gitara), z ciekawymi aranżacjami, non stop coś się dzieje, czasem uproszczenia, całościowy pomysł.

Ja mogę tylko takie granie chwalić. A totalnie utonąłem w kawałku „Eraser” – no w swej konwencji – majstersztyk. Chwytliwe utwory to również np. „Undead. Unholy. Divine.”, czy „Beyond Terror”. Urywają głowę. A zresztą chyba wszystkie takie są. Bardzo stabilna i konsekwentna płyta.

Mogę tylko polecać tę płytę fanom tego korzennego grania, wychowanych na thrashu, a lubiących też death. Ale najwięcej iskier skrze duch Bay Area w piersiach Holendrów z THANATOS. Fajnie, że mogłem zapoznać się z tym materiałem, okrutnie i z premedytacją dopracowanego, acz… bez przesady :-). Ponadto kojarzy mi się to ze szkołą thrash'n'deathową z Niemiec z połowy lat 90-tych z bardzo delikatnym wpływem świeżości. Pozwolę sobie na bardzo subiektywne i specyficzne porównanie, z czym mi się to kojarzy. Ta płyta to dla mnie jakby część druga „Cursed” MORGOTH'a, część druga, bardziej dojrzała jakby.

Myślę, że bardzo dobrze (o dziwo) ilustruje całość płyty znakomita moim zdaniem grafika na okładce płyty. Naprawdę uważam ją za jedną z lepszych coverów ostatnich lat. Bez kichy, bez farmazonów, czysta forma koszmaru. O ile godzi się pisać takimi słowy o tak specyficznej muzyce i grafice – cudowna i wciągająca. Przynajmniej dla moich trzewi.

ocena: 4/5

Lista utworów

Lambs to the slaughter,
Unreal. Unhloy. Divine.,
Eraser,
Beyond terror,
The sign of Sadako,
Servants of hatred,
Devour the living,
Godforsaken,
The suffering, …the sweet suffering

Powrót do góry