Gatunek: Metalcore
Strona: www.myspace.com/corpuschristiad
Kraj: USA
Czas: 43:32
Kilka dni temu nastąpiło moje pierwsze w życiu spotkanie z muzyką CORPUS CHRISTI. Wcześniej omijałem ich jakoś łukiem, mimo iż nazwa nie raz migała mi gdzieś na portalach aukcyjnych, czy forach internetowych. Nie wiedziałem, dlaczego wmówiłem sobie, że kapela ta gra raw black metal…no, ale po oględzinach i zapoznaniu się z internetową prasą zostałem olśniony informacją, że jest co najmniej 6 rożnych CORPUS CHRISTI. Człowiek kreatura omylna, więc nie biorę tego do głowy i zajmuję się nowym dziełem CS z USA grającym metalcore i ich nowym wydawnictwem w barwach Victory Records „A Feast For Crows”.
Przesłuchałem kilkukrotnie i nie wiem, czy to w dobrym stylu podsumować całe nagranie na samym początku recki, ale co mi tam. Majstersztyk! Nie pamiętam kiedy ostatnio tak jarałem się jakąkolwiek metalcorową płytą. Chłopaki w tym momencie przebili u mnie nowe ALL THAT REMAINS,a nawet HASTE THE DAY. „A Feast For Crows” to jedna z tych płyt, którą nigdy nie przesłuchuje się tylko raz pod rząd, lecz ciągle czuje się niedosyt. Masa hitów jak „Betrayed Redemption” (co za refren!!!), czy „Blood in the Water” z miażdżącym breakdownem i przypierd*lem w stylu ONWARD TO OLYMPAS. Genialne połączenie melodyjnego metalcoru z beatdownem i czystym amerykańskim metalem. Chwilami czuć powiew DIECAST, a pan Max O'Connell ma wręcz podobną barwę wokalu co ich koledzy po fachu. Zero „pedalstwa” jak to mawiają niektórzy „znawcy” tematu – lecz perfekcyjne czyste partie. Rozpływam się. Teraz zastanawiam się za co tu mogę pojechać dla chłopów z CORPUS CHRISTI i szczerze mówiąc nie jestem w stanie niczego wymyślić, hehe. Czysty geniusz i solidna pozycja która ugruntuje ich pozycję na światowej scenie.
Nie ma co pitolić – brać i słuchać, a zrozumiecie nad czym tak się rozwodzę w tej recenzji. Idealny mastering, dużo dobrych kompozycji, w tym co najmniej 5 hitów. A myślałem, że w tym roku jeśli chodzi o dobry metalcore skończy się na A PLEA FOR PURGING….cóż – myliłem się. Na moje szczęście.
ocena: 10/10
Lista utworów
1. The Red Horse Is Upon Us
2. A Portrait of Modern Greed
3. Monuments
4. Betrayed Redemption
5. Little Miss Letyouknow
6. Windwalker
7. Broken Man
8. Blood in the Water
9. Invictus
10. (Seeing You Again) For the First Time
11. Shepherds in Sheep's Clothing
Skład
Max O'Connell – Vocals
Jarrod Christman – Guitar, Vocals
Derek Ayres – Guitar
Caleb Rhoads – Bass
Andrew Poling – Drums
Przeczytaj jeszcze
COMPULSIVE + CRY OF THE NILE „The Voiceless Symphony”
MISANTHROPIC RAGE „Gates No Longer Shut”
EXHORDER „Defectum Omnium”
CORTEGE „Vandari”
SAMAEL „Passage – Live”
LA MER „Tetrahedra”
ABSQUE COR „Na zawsze cieniem…”
WAYFARER „American Gothic”
REBAELLIUN „Under the Sign of Rebellion”
WILCZYCA „Magija”
RAVENOIR „Cultus Inferi”
THY CATAFALQUE „Alföld”
HYPNOS „Deathbirth”
SEPULCRUM „Lamentation of Immolated Souls”
KINGDOM „Abusive Worship In The Chamber Of Shame”
FURIA GNIEW „Wstyd”
MROME „Leech Ghetto”
SZNUR „Ludzina”
TÚRIN TURAMBAR „RABARBATTOIR czyli CUDOWNE ROZMNOŻENIE SMOŁY”
PUKEWRAITH „Banquet of Scum”
HELL’S CORONATION „Transgression of a Necromantical Darkness”
EUTANOR „Assembling Tomorrow”
NUNSLAUGHTER „Hells Unholy Fire”
MROME „Noetic Collision On The Roof Of Hell”
WILCZYCA „Magija”
MOLEKH „Ritus”
CTHULHUSS „Oblteration Of Soul”
DOOMSTER REICH „Blessed Beyond Morality”
UKĆ „Coming Out”
