CHAOS IS COMING – ARKONA, INFERNO, PANYCHIDA, ARMADA, NEBIROS

W stolicy wielkopolski odbył się koncert, gdzie główną gwiazdą był legandarny zespół Black Metalowy z naszego kraju ARKONA, którego raczjej przedstawiać nie trzeba. Wraz z nim zaplanowany występ był również INFERNO – Black Metal (Czechy), PANYCHIDA – Black Metal (Czechy), ARMADA – Death Metal (Meksyk), NEBIROS – Black Metal (Niemcy).

Bywałam już na wielu koncertach, ale czegoś takiego jeszcze nie doświadczyłam wcześniej. Przede wszystkim co było dość zaskakujące koncerty w Klubie u Bazyla mogą się odbywać tylko do godziny 23 w efekcie czego zespoły miały bardzo mało czasu na zaprezentowanie swojej twórczości. Supporty grały dłużej niż ARKONA czego do dziś nie mogę zrozumieć. Zespoły dłużej się roztawiały niż grały. Publiczność gdy chciała by ktoś dłużej zagrał, a zespół próbował czynić kroki ku temu to organizator wyganiał ich ze sceny bo wiadomo gdy ma się ustalony czas do jakiego można grać to dzieje się tak,a nie inaczej. Na pewno nie pozytywne zaskoczenie było dla fanów to iż INFERNO nie zagrało.

Ponoć organizator namawiał zespół ARKONA by wyszli na scene, Niestety z braku czasu mogli zagrać tylko kilka utworów co jest wielkim chamstwem, że tak znakomici muzycy nie mogli dostarczyć dużej dawki piekła. Na to wszycy liczyli ,ale gdy ktoś organizuje koncert i zaprasza 5 zespołów z czego każdy za nim się rozłoży ze sprzętem to też jeszcze minie i w efekcie później najbardziej poszkodowani są Ci od których najwięcej oczekiwaliśmy.

Po koncercie wszyscy, którzy się zjawili narzekali, bo przyjechali z różnych stron licząc na to iż płomienie same będą się unosiły z żarzących się dźwięków instrumentów, niesty w tak krótkim czasie zdażyły się ledwo rozpalić. Każdy ma niedosyt i nie ze względu na to, że muzycy nie dali z siebie wszystkiego – bo dali, a dlatego, iż im nie pozwolono czynić tego co powinni.

Mam nadzieję, że więcej nikt nie odstawi takiego dziadostwa i organizator pomyśli o tych dla których został zrobiony owy gig.

Powrót do góry