ROTTING KINGDOM „A Deeper Shade Of Sorrow”

Godz Ov War Productions, 2020

Muzyka: Death / Doom Metal

Strona internetowa:

https://www.facebook.com/rottingkingdom/

https://godzovwarproductions.bandcamp.com/album/a-deeper-shade-of-sorrow

Czas trwania: 38:21 minut (6 utworów)

Kraj: USA

Kosmicznie poczynają Jankesi, przesterowana gitara, gardłowy growl, rytmicznie i cały czas melodyjnie, masywnie… smaczku dodają solówki, których do tej pory nie cierpię, ale tutaj łykam jak świeży boczek. Nieodzowny scream & czysty wokal jeszcze bardziej urozmaicają „A Deeper Shade Of Sorrow”. Mocne brzmienie, miłe złego początki.

Aż się chce powiedzieć, nie ma to jak zapach napalmu o poranku! Intrygująca jest ta zmiana nastrojów? Mamy instrumentarium i nie zawahamy się użyć. Ten wyeksponowany bas ze swym „taram – taram” jeszcze bardziej uzmysławia, że straciłem szmat czasu. Momentami odchodzą od określonych wytartych schematów i odwracają się ku zwykłemu Rock’owemu pogrywaniu. Nie zmienia to faktu, że nadal czuję się tak jakbym słuchał Bogów gatunku.

Bywają chwile, że idą momentami w Black, ale więcej w tym kosmosu, nostalgii, ot takie metamorficzne zjawisko… Ja obstawiam MY DYNING BRIDE, ANATHEMA , jako kamień milowy, który stworzył podwaliny pod ROTTING KINGDOM. Bo jakoż można tak połączyć to wszystko w całość bez odpowiednich prekursorów… Biorąc pod uwagę świdrujące gitary.

… Może momentami przekombinowali z tym wszystkim, ale to jest ulotne. Nadal panuje wszędobylska harmonia jak na wszechświat przystało. Wpleść klawisze w dźwięki imitujące odgłosy galaktyki, dosyć interesujące… Chociaż widzę grono malkontentów, że zbędny i niepotrzebny smaczek. A mi się widzi, iż na miejscu, aczkolwiek nieporywający.

Jest w tym zespole, coś co przyciąga… Nie daje łatwo wyrzucić się z łepetyny, zawsze jakiś fragment pozostanie. Choćby ten, który zbliżony jest do Ethno. Mówi się, że muzyka łagodzi obyczaje i Amerykanie dali mi to poznać na własnej skórze. Może dla kogoś wyda się to wszystko za łagodne, za bardzo lukrowane, ale w rzeczywistości jest odwrotnie. Jest czas na mizantropię jak i refleksję.

 

Lista utworów:

  1. Sculpted Into Life By the Hand of Death
  2. Barren Harvest
  3. Decrepit Elegance
  4. Absolute Ruin
  5. The Antechambers of Eternity
  6. A Deeper Shade of Sorrow

Skład:

Anton Escobar – wokal

Clay Rice – gitara

Kyle Keener – gitara

Chuck McIntyre – bas

Brandon Glancy – perkusja

Miejsce zamieszkania: Parczew, Polska. Zainteresowania / Hobby: muzyka, dziennikarstwo muzyczne, wiara w kult przodków, filmy (zakłamujące historię), w pewnym sensie narodowy socjalizm (bardziej ukierunkowanym ku neo-pogaństwu), historia (warcholstwo szlachty polskiej & lisowczycy), a w szczególności Asterix i Obelix (komiks wszech czasów. Rene Goscinny i Albert Uderzo rules! Aczkolwiek w pewien sposób wzorowane na Kajku i Kokoszu), dodam jeszcze Wiedźmin i reszta z gatunku fantasy... jak Conan, Salomon Kane czy też Vuko Drakkainen, a obecnie Jaksa. Ulubione gatunki muzyczne: nihilistyczno-mizantropiczne, a zarazem psychodeliczne odłamy, ogólnie rzec biorąc nie stronie od thrash (na nim się wyhodowałem), black, folk, pagan, slav, viking, etc. alternatywna... Stworzył Born To Die'zine.
Powrót do góry