ARION „promo”

Przejmująca jest historia zespołu ARION. Przejmująca, gdyż losy kapeli są zbieżne z moimi własnymi. Zespół posiadający w swych szeregach intrygujących muzyków, tworzący z niesamowitym klimatem i posiadający bardzo dojrzały materiał, z wręcz wybitną wokalistką, niestety przepadł w mrokach samounicestwienia. A szkoda. ARION zdążył nagrać ledwie 4 utwory w studiu wydając na nie niemal wszystkie swoje środki i nic……. Wydawcy jeden po drugim nie znajdywali zainteresowania dla tego materiału. Jeżeli oni nie zwęszyli szansy dla swych firm na zwiększenie zainteresowania ofertą wydawniczą wśród ludzi, to ja już nie wiem nic.

Kochani. Warto sięgnąć po ARION, podobnie jak warto odwiedzić galerię z posępną ekspozycją, pełną smutku. A smutek jest najprawdziwszym ludzkim uczuciem. Radość jest często zaślepieniem, ale nie ma nic bardziej przejmującego serca niż widok cierpienia. A muzyka ARION jako żywo transponuje „To Nienamacalne” w „Fizycznie Dające Się Odczuć”. Moim zdaniem, mimo iż inspiracje ANATHEMĄ są wyraźne, to jednak warto było dać tej kapeli zielone światło. Co tu można napisać więcej o kapeli, która, z tego co mi wiadomo, już nie zagra więcej? Jeszcze raz wielkie szkoda……

Zaznaczam jeszcze raz wielką rolę wokalistki, wręcz perełki na polskiej scenie wokalistek. Dziewczyna ta obdarzona jest niepowtarzalnym odcieniem głosu. Czymś wyjątkowym. Poza tym cóż za technika. Połączenie Lisy Gerrard, Sinead O'Connor i tej panienki z Cranberries. Słodycz i profesjonalizm.

Bardzo ciekawe aranże. Jednym słowem klimat. KLIMAT!

Nagrania do pobrania są ze strefy Wirtualnej Polski. Polecam. Ponadto warto napisać na podany adres mailowy, gdyż na drugim końcu kabla odezwie się do was bardzo sympatyczny człowiek. Kto wie? Może jeśli napisze was dużo, muzycy zaryzykują jeszcze raz i na nowo ruszy zespół-który-miał-szansę-stać-się-wielkim, czyli ARION? Któż to może wiedzieć?

Polecam.

ocena: 7/10

Lista utworów

illusive hope,
moja głębia,
stamina,
wild delight

Powrót do góry