MAROON „Endorsed by hate”

MAROON „Endorsed by hate” - okładka
Kraj: Niemcy
Gatunek: thrashcore/deathcore
Strona zespołu: www.maroonhate.com
Dobre utwory: The world's havok, Endorsed by hate
Długość albumu: 43:06



Czołowi przedstawiciele Niemieckiego metalcore atakują ze zdwojoną siłą. Po wydaniu smakowitej i dobrze prognozującej The Antagonist Panowie poszli za ciosem i nagrali drugi krążek. Debiut obfitował w ciekawe ale osadzone w thrashu i death metalu pomysły – za drugim razem jest już zdecydowanie lepiej. Endorsed by hate to drugi wspaniały krążek grupy, nowy, lepszy, i co najważniejsze brutalniejszy krążek od czterech lat niepodzielnie rządzi w moim odtwarzaczu. Na upartego mógłbym stwierdzić, iż tym albumem ustawili sobie granicę nie do obejścia, a zawieszona poprzeczka sięga aż… nad horyzont.

Ciężki, brutalny, gęsty, niemal lepki album Niemców jest idealnym przykładem nowoczesnego mariażu death metalu, Szwecji, niemieckiej brutalności i wszystkich nowoczesnych smaczków w postaci breakdownów i tym podobnych. Może ten miks nie jest niczym nowym, ale tak umiejętne łączenie tych elementów zdarza się na prawdę rzadko. Zespół doskonale zna swoje pochodzenie dlatego też przez większą część albumu spuszcza nam prawdziwy wpierdol. Takie petardy jak The Word's Havoc czy tytułowy Endorsed by hate to totalne piekło i czysty armageddon. Kiedy cztery lata temu usłyszałem po raz pierwszy The world's havoc kompletnie nie wiedziałem co się dzieje. W owym czasie uległem gruntownej fascynacji Szwedzkim melodyjnym death metalem i… BOLT THROWER (tej miłości się nie pozbędę) aż tu nagle wyskoczyli mi bliżej nieznani Niemcy. Pierwsze odpalenie krążka i szczena w dół, albo raczej to co z niej zostało.

Kiedy przesłuchacie już dwa pierwsze utwory zrozumiecie o co mi tak na prawdę chodzi, i gdyby być ortodoksem i wychwalać tylko ostry napierdol, po tych dwóch utworwach możnaby zakończyć obcowanie z tym albumem. Niestety do takich nie należę, a album składa się z jedenastu a nie dwóch kompozycji. Dwie wspomniane to absolutne, siejące postrach killery, jednak MAROON ma nam do zaoferowania zdecydowanie więcej. Jak już wspomniałem, czuć tutaj Szwecje (wiadomo jak melodie to Szwecja), jednakże nie tą nowoczesną w postaci SOILWORK czy IN FLAMES (nowe oblicze) tylko w starym dobrym duchu DISMEMBER czy nawet GRAVE. Jak wszyscy dobrze wiemy taki DISMEMBER ma melodię w żyłach, a rozbrajająca prostota i ciężar GRAVE wprost onieśmielają.

MAROON również wzięło sobie do serca Szwedzki ciężar i melodie, dlatego też dodali do niego szczyptę nowoczesnego brzmienia (na kolana!), core'ową rytmikę, i antagonistyczny przekaz. Wszystko, czegokolwiek nie tknąłby się na tym krążku MAROON brzmi zajebiście. Od brutalnego, pełnego blastów Endorsed by hate, przez zakręcony Without a face a na cieżkiej, instrumentalnej, niemal balladzie The Omega Suite kończąc. Każdy z tych jedenastu utworów ma swój własny, niepodważalny, charakter. Po wydaniu tego jakże zajebistego krążka ciśnienie jakby opadło…. zresztą co z tego.

ENDORSED BY HATE!!!!!!!

ocena: 9/10

Lista utworów

1. Catharsis 00:59
2. The World's Havoc 03:19
3. Endorsed By Hate 04:16
4. Watch It All Come Down 04:46
5. Without A Face 03:33
6. At The Gates Of Demise 03:36
7. Chosen Fate 04:49
8. The Omega Suite 03:26
9. Human Waste 04:28
10. Suffer Or Endure 03:55
11. Götterdämmerung 05:59

Skład

Andre Moraweck – Vocals
Sebastian Grund – Guitar
Sebastian Rieche – Guitar
Tom Eric Moraweck – Bass
Nick Wachsmuth – Drums

Powrót do góry