BLINDEAD „Autoscopia, Murder in Phazes”

BLINDEAD „Autoscopia, Murder in Phazes” - okładka
Kraj: Polska
Gatunek: Post-Sludge/doom metal
Strona zespołu: www.blindead.net
Dobre utwory: Abyss, Phenomena,
Długość albumu: 1:00:11



Ledwo co bliżej zapoznałem się z potężnym MASTODONEM, a nawet zdążyłem go polubić, a tu całkowicie niespodziewanie otrzymuję płytkę rodzimych szalonych metalowców z BLINDEAD. Nasi krajanie również parają się muzyką wymagającą, ambitną, a takie granie jak wszyscy wiemy jest niemal dziewicze na naszym Polskim poletku. Już sam ten fakt powinien zaciekawić, i zmusić do poznania BLINDEAD.

BLINDEAD pochodzi z Gdyni… niby wiele to nie mówi a miasto ogromne, i nijak nie kojarzące się z tak przytłaczającymi dźwiękami, tak jednak BLINDEAD zrodziło się właśnie tam. Zostawmy jednak genezę pochodzenia zespołu i zajmijmy się muzyką. A jest co opisywać bo aż godzinę niemal psychodelicznej muzyki.

Na swoim drugim albumie muzycy BLINDEAD kompletnie mnie zaskoczyli. Autoscopia, Murder in Phazes to niemal koncept album w trakcie którego my sami stajemy się ofiarami dźwiękowego morderstwa. Album został podzielony na kilka faz, a każda z nich wprowadza nas w inny obcy a zarazem bliski (szaleństwa) stan.

Mój własny niemal anty percepcyjny świat w którym nagle pojawił się BLINDEAD uległ zakrzywieniu, i przematerializowaniu. Stał się jeszcze bardziej nie ludzki, i nieznany. Nowa pozycja w dorobku BLINDEAD wymaga skupienia, przemyśleń, a nawet… zamknięcia się w sobie i wchłaniania tej muzyki.

Transowy, dziwny, nieskrępowany, płynny, niemal plastyczny a jednak tak niepoukładany świat BLINDEAD zaskakuje na całej linii. Od samego początku muzycy grupy pragną wgnieść nas w fotel, pozwolić nam oszaleć. Atak nie jest brutalny, mocny, ale nieoczywisty. Nie umiem tego dobrze wyrazić. Po prostu trzeba się wczuć, jednym pomogą prochy, innym zło i depresyjna aura własnego życia, innym zaś jak mi, nowe doświadczenie jakim niewątpliwie jest poznawanie takiej o to twórczości.

Cytując tekst:

by monumental drums
I walk
by hypnotizing words
I swim
by monumental drums
I walk
by hypnotizing WORDS…

by monumental drums
by hypnotizing words
by monumental trance
I have my OWN heaven in my mind…

I tak właśnie jest. Bez żadnego ściemniania to czysty amok i nowy świat który mimo, że kreowany przez Gdynian, jest nasz, taki bliski i czuły, pełny skrajnych emocji. Monumentalny, podniosły, potężny, tak zwarty a jednak niepojęty, taki jest świat BLINDEAD. Pełen ryku, pragnień wolności, przepełniony nastrojem, głębią myśli i ludzkich uczuć.

Jestem….

ocena: 9,5/10

Lista utworów

Phaze I
1. Enlightenment 07:09
2. Abyss 06:35
Phaze II
3. Symmetry 06:09
4. Phenomena 11:35
Phaze III
5. Blood Bond 08:32
6. A Nice Night for a Walk 06:42
Phaze IV
7. [untiteled] 13:29

Skład

Nick Wolverine (Patryk Zwolinski) – Vocals (Neolithic, Times New Roman, Wolverine (Pol), Antigama)
Havoc (Mateusz Smierzchalski) – Guitar (Behemoth (Pol))
DeadMan (Marek Zielinski) – Guitar
Zvierzak (Piotr Kawalerowski) – Bass (Mess Age, Ghost (Pol), Yattering, Hesperus Dimension, Noizzer, Panzer'Faust)
Konrad Ciesielski- Drums (Sonheillon)
Bartosz Hervy – Soundscapes, samples

Powrót do góry