MACIEK PANKIEWICZ „Temporary Change”

MACIEK PANKIEWICZ „Temporary Change” - okładka
Muzyka: Instrumental Rock
Strona internetowa: www.myspace.com/maciekpankiewiczmusic
Kraj: Polska
Czas: 19:48
Dobre utwory: Open the Window, Sam; Missing Puzzle



Trudno jest być wirtuozem. Z pewnością dlatego jest ich tak niewielu. Ale ćwiczeniami i ciężką pracą ludzie się bogacą, więc można mieć nadzieje, że będzie ich więcej. Skąd taki wstęp? Gmerając w internecie trafiłem na tego człowieka, który własnymi środkami tworzy swoją muzykę. Nazywanie go wirtuozem jest może trochę przedwczesne, jednak wg mnie nic nie stoi na przeszkodzie, by nawet już niedługo o nim usłyszeć. Wirtuozeria, to nie tylko umiejętności przebierania palcami, to także stan umysłu, który każe tworzyć coś lepiej, ładniej, inaczej, a nie powielać standardy.

Wstęp mi wyszedł, jakbym odkrył nowego Mozarta, i to grającego na gitarze, w ogóle masakra. Zrodził się z refleksji, że teraz jak ktoś się bierze za instrument to po to, żeby na nim zarabiać/rwać laski. Coraz mniej jest ludzi, dla których muzyka to po prostu przyjemność, dlatego tym bardziej cieszę się że trafiłem na tą płytkę.

I wyszedł mi drugi wstęp… Anyway, bo nie starczy mi miejsca na to co chcę powiedzieć. Płytka, którą opisuję składa się z 5 utworów nagranych prze Maćka Pankiewicza. Debiutującego gitarzysty, który chcę wbić się w stylistykę szeroko pojętego rocka instrumentalnego, czy może węziej – shredu. W zasadzie określenie shred nie pasuje konkretnie do tego wydawnictwa, ponieważ jest ono zbudowane bardziej na melodii, niż na speedzie, ale tak się już przyjęło. Płytka ta pochodzi z 2008 roku i w swojej krótkiej zawartości pokazuje całe spektrum możliwości, jakim autor może nas kiedyś uraczyć. Mamy tutaj melancholijne Listen Beatle oraz Light Loose, przez klimatyczny Missing Puzzle po szybszy Storming. Całość płyty jest utrzymana w dosyć miękkich barwach, eksponując melodię, nawet mocniejsze przejście w drugiej części ostatniego utworu za sprawą głębokich akordów nabiera bardziej płynnego charakteru. Od reszty stylistyką odstaje pierwszy utwór, szybszy, rockowy, robiony chyba troszeczkę pod Gilberta, jednak posiadający swoją własną osobowość. Długo się przysłuchiwałem utworowi z Puzzlami w nazwie, początkowo wydawał mi się bardzo monotonny, jednak w tym chyba jest jego siła – tło jest wyśmienite. Perkusja i efekty są jego główną siłą i tworzą cały wymiar klimatu. Klimatu nie można odmówić także ostatniemu utworowi – Open the window, Sam; który gdzieś do połowy jest melancholijny i czysty, a od połowy dzięki przesterowanemu podkładowi staje się groźny i epicki. Skojarzenia z trzęsieniem ziemi czy burzą mile widziane.

Raduli, Pieculewicz… Pankiewicz? Być może, ta płyta zdecydowanie może powodować takie oczekiwania. Co mogę jej zarzucić, to to, że znajduje się na niej względnie mało materiału, ale to raczej bezsensowny zarzut odnośnie dema. Jakościowo jest pięknie i to się liczy. Wzrasta apetyt na następne wydawnictwa.

ocena: 8/10

Lista utworów

1. Storming
2. LightLoose
3. Listen, Beatle
4. Missing Puzzle
5. Open the Window, Sam

Skład

Maciek Pankiewicz – gitary, programowanie

Powrót do góry