BROKEN SWORD „Nest Of Evil”

BROKEN SWORD „Nest Of Evil” - okładka
Kraj: Polska
Gatunek: Black/Thrash/Doom Metal
Czas trwania: 28:31
Strona internetowa: www.brokensword.eu
Myspace: www.myspace.com/brokenswordpoland



Nie wiem jak to jest z niektórymi kapelami w naszym kraju, pomimo względnie wysokiego poziomu artystycznego wciąż niezauważone stoją gdzieś tam z boku. Stoją tak latami i albo same własnym sumptem coś wymodzą, albo sczezną i nikt nawet o nich nie wspomni. W czym tkwi taki stan rzeczy? Ciężko dywagować, być może to świadomy wybór co poniektórych, a być może muzyka danej grupy mimo tego że jest dobra po prostu obecnie się nie sprzedaje, jest niemodna itd. Ta druga opcja tłumaczyłaby fakt wydawania przez te zespoły płyt na własną rękę. Tak jak zrobił to stołeczny BROKEN SWORD.

Po około trzynastu latach istnienia, trzech materiałach demo, których ja osobiście nie słyszałem zespół zdecydował się wydać debiutancki album własnym sumptem (brawa za wydanie – piękny digipack). Czy dobrze zrobił? Niewątpliwie tak, bo „Nest Of Evil” to kawał znakomitego, polskiego oldschoolu i to Polskiego z dużej litery powinno być. A to dlatego, że cała płyta kipi polskim, klimatycznym feelingiem z połowy lat 90tych i aż cisną się na usta takie wielkie krajowe nazwy jak HOLY DEATH czy HERMH z okresu „Angeldemon”. Panuje tu podobna, lekko wampiryczna atmosfera do tej jaką Bart za pomocą Black/Thrash Metalu wykreował naście lat temu na wspomnianej płycie. Pod względem aranżacyjnym przemyka przez głowę LUX OCCULTA z czasów „The Forgotten Arts”, czy „Forever Alone. Immortal” i nie tylko podział wokalny ją przypomina, ale i te wolniejsze, niemal Doom Metalowe wstawki. Nawet brzmienie tej płyty jest nieco archaiczne, ciężkie, z gitarą basową wysuniętą do przodu, bardziej pasujące do Death Metalu niż do takiego rodzaju grania.

Wszystkie te wymienione przeze mnie aspekty powodują, że BROKEN SWORD wciąż tkwi w latach 90tych. Ani krzty tutaj nowoczesności, na jakieś techniczne popisy też się raczej nie nastawiajcie. Ta płyta adresowana jest do Black/Doom Metalowych oldschoolowców i tylko tacy są w stanie dostrzec jej zalety.

ocena: 8/10

Lista utworów

1. End Of Mankind
2. Skullthrone
3. Nest Of Evil
4. Sermon Of Serpent
5. The Last Day Of Seraphs
6. Lord Of Destruction
7. Ancient Gods

Skład

Artur Wyszomirski – vocals
Michał Kubajek – guitar
Marcin Trzeszczkowski – guitar
Marek Molenda – bass
Sebastian Kubajek – drums

Powrót do góry