Gatunek: Black Metal
Kraj: Grecja
Czas: 49:57
Oficjalna strona: http://hordeavsad.webs.com
Prosto z piekielnej Old Temple nawiedził moje niebiańskie wrota ostatni długograj greckich smutnych Black Metalowców z SAD. Zespołu raczej nie trzeba nikomu przedstawiać, w podziemiu zdążył sobie już wyrobić jako taką renomę. Ci którzy nie znają a mają łeb na karku szybko zaległości nadrobią. Poza tym tu nie miejsce na biografie i inne horoskopy. Mata internet? To szukajta. Dodam tylko, że „Abandoned And Forgotten” to już czwarty album w dorobku tego duo a drugi wydany pod tym labelem.
I cóż, trzeba by coś napomknąć o samej zawartości tego krążka. A ta prezentuje się nader ciekawie dla takiego niezbyt wymagającego muzycznego smakosza jakim jestem ja. Bo, trzeba nadmienić muzyka Greków do zbyt skomplikowanych nie należy. Nigdy nie należała. Surowy, melancholijny Black Metal czasem monotonny, czasem mniej monotonny. Taki urok tego podgatunku. Dużo greckiej melodyki. Leje się ona wręcz strumieniami nadając twórczości SAD sczególnego i niepowtarzalnego charakteru. Przeplatające się co jakiś czas melodyjne tematy tworzą unikalny klimat. Nie można jednoznacznie stwierdzić że jest on depresyjny – bije z niego tyleż samo smutku co i patosu. Jest w tej muzyce jakaś energia którą ciężko sklasyfikować a przypominam, mamy do czynienia z surowością w czystym tego słowa znaczeniu. Całości dopełnia wieńczący album cover RADIOHEAD , który w moim mniemaniu poprawnie został dopasowany do reszty. Fakt faktem nie ma się tu co rozczulać nad tym albumem, gdyż jest on kontynuacją poprzednich. SAD konsekwentnie kroczy dawno obraną przez siebie ścieżką. Potrafi nie tylko wprowadzić w refleksję ale i przypierdolić. I to tak, że kask spada.
Polecam szczególnie tym, którzy nie szukają zbyt wiele udziwnień aranżacyjnych w Black Metalu za to cenią sobie atmosferę i lubią czasem czytać książki w zimowe wieczory… Od ukazania się tego albumu minął rok i w tym czasie pracowity SAD zdążył wydać dwa splity (z SAPTHURAN i MALMORT) oraz epkę, także macie w czym grzebać.
ocena: 8/10
Lista utworów
1. One of these Nights
2. Fall from Grace
3. The Black Parade
4. Solitude
5. Creatures Untold
6. Street Spirit (RADIOHEAD cover)
Skład
Ungod – All Instruments
Nadir – Vocals
Przeczytaj jeszcze
COMPULSIVE + CRY OF THE NILE „The Voiceless Symphony”
MISANTHROPIC RAGE „Gates No Longer Shut”
EXHORDER „Defectum Omnium”
CORTEGE „Vandari”
SAMAEL „Passage – Live”
LA MER „Tetrahedra”
ABSQUE COR „Na zawsze cieniem…”
WAYFARER „American Gothic”
REBAELLIUN „Under the Sign of Rebellion”
WILCZYCA „Magija”
RAVENOIR „Cultus Inferi”
THY CATAFALQUE „Alföld”
HYPNOS „Deathbirth”
SEPULCRUM „Lamentation of Immolated Souls”
KINGDOM „Abusive Worship In The Chamber Of Shame”
FURIA GNIEW „Wstyd”
MROME „Leech Ghetto”
SZNUR „Ludzina”
TÚRIN TURAMBAR „RABARBATTOIR czyli CUDOWNE ROZMNOŻENIE SMOŁY”
PUKEWRAITH „Banquet of Scum”
HELL’S CORONATION „Transgression of a Necromantical Darkness”
EUTANOR „Assembling Tomorrow”
NUNSLAUGHTER „Hells Unholy Fire”
MROME „Noetic Collision On The Roof Of Hell”
WILCZYCA „Magija”
MOLEKH „Ritus”
CTHULHUSS „Oblteration Of Soul”
DOOMSTER REICH „Blessed Beyond Morality”
UKĆ „Coming Out”
