„Bez celebracji. Oficjalna historia Paradise Lost” David E. Gehlke

Wydawnictwo In Rock, 2021

Wydanie 1
Stron 492, oprawa twarda

Jestem starym fanem Metalu, chociaż nie emerytowanym. I na emeryturę nigdy nie odejdę. Fanem Metalu pozostanę do końca. A było wielu takich, którzy wraz z „dorosłością” lub zmianą muzycznej mody przestało słuchać muzyki Metalowej. Ale o gustach nie nie dyskutuje, jak to się czasem mawia…

Całe szczęście poza weteranami są nadal nowe pokolenia Metalowców, nawet jeśli ich image i postawy wobec życia uległy modyfikacji. I tutaj nasuwa się pytanie czy młode pokolenia adeptów słuchają jeszcze starych kapel czy tylko tych nowych? A obecnie jest z czego wybierać i niestety wiele wspaniałych zespołów można po prostu pominąć. Dlatego tego typu biografie są naprawdę czymś bardzo ważnym dla młodych pokoleń słuchaczy, którzy surfując po Internecie i napotykając na muzykę PARADISE LOST mogą nawet nie być świadomi jaki status posiada ten zespół i co wniósł do muzyki Metalowej. Owszem, Google odsłoni wiele faktów i tajemnic, ale wszystkie informacje będą chaotycznie porozrzucane po sieci, czasem zdawkowe, a czasem może nie do końca prawdziwe. Co prawda ja mogłem śledzić na bieżąco rozwój PARADISE LOST od ich pierwszego albumu, który pochłonął mnie całkowicie. Jednak teraz okazało się, że istniało mnóstwo faktów w historii zespołu, o których nie miałem pojęcia…

Dlatego nic nie zastąpi tej jedynej w języku polskim, oficjalnej biografii tego legendarnego zespołu, który tworzył gatunek Doom Death Metal, którego pokochały miliony fanów i co najważniejsze, który gra od 1988 roku, aż do chwili obecnej.

Autor biografii David E. Gehlke poświęcił wiele miesięcy na spisanie tej historii, w której rozmawiał nie tylko z obecnymi muzykami, ale także z byłymi członkami formacji, z ludźmi związanymi z wytwórniami oraz członkami ekipy technicznej. Te rozmowy stały się niejako potwierdzeniem przytaczanych faktów lub ich rozwinięciem z punktu widzenia samych uczestników zdarzeń.

Biografa sama w sobie nie odbiega od schematu większości biografii. Ukazuje chronologicznie najważniejsze zdarzenia związane z PARADISE LOST i muzykami zespołu, począwszy od wczesnych lat młodości jego członków i formowanie zespołu, czy zmiany składu (w tym przypadku perkusistów), poprzez komponowanie i nagrywanie muzyki, wydawanie materiałów, koncertowanie i konflikty zakulisowe, sytuacje związane z wytwórniami, aż do relacji interpersonalnych, a nawet problemów psychicznych i z uzależnieniami oraz licznych anegdot jak i nieznanych wcześniej faktów. Jednak życie prywatne i rodzinne muzyków jest ukazane tylko incydentalnie, zazwyczaj w momentach pojawienia się osobistych kryzysów.

Każdy rozdział biografii skupia się na konkretnym albumie, przedstawiając okoliczności jego powstania, inspiracje, umowy z wytwórniami, reakcje fanów i mediów oraz analizuje go pod względem tras koncertowych, muzycznym, a także graficznym.

Polskie wydanie książki wzbogacone zostało o dodatkowy rozdział dotyczący jak na razie ostatniego, najnowszego albumu „Obsidian” z 2020 roku.

Oczywiście nie obyło się bez wzmianek dotyczących relacji PARADISE LOST z MY DYING BRIDE, ANATHEMĄ, KATATONIĄ czy AMORPHIS, zespołami, które w podobnym czasie współtworzyły scenę Doom Death Metalową lub wręcz inspirowały się muzyką PARADISE LOST.

A także, przy okazji, ważne miejsce w biografii poświęcono pobocznym projektom muzyków PARADISE LOST, czyli VALLENFYRE, STRIGOI, czy BLOODBATH.

Książkę zdobią czarnobiałe, archiwalne zdjęcia zespołu, muzyków, plakatów koncertowych, ulotek promocyjnych oraz okładek magazynów.

Tą książkę należy celebrować!

Bez-celebracji-oficjalna-historia-paradise-lost-david-gehlke

Miejsce zamieszkania: Parczew, Polska. Zainteresowania / Hobby: muzyka, dziennikarstwo muzyczne, religioznawstwo, orientalistyka, antropologia, psychologia, medycyna, socjologia. Ulubione gatunki muzyczne: przede wszystkim wszystkie gatunki Metalu, Hardcore'a, Progresywny Rock oraz Gothic, Ambient, Muzyka Klasyczna, Etniczna, Sakralna, Chóralna, Filmowa, New Age, Folk i czasem Jazz, Elektro, Muzyka Eksperymentalna, Alternatywna... Współtworzył magazyn & webzine Born To Die'zine jako Gnom.
Powrót do góry