RÓŻNI WYKONAWCY „The Bridge School Concerts Vol. One”

The Bridge School jest szkołą, której celem jest wychowywanie oraz uczenie dzieci upośledzonych umysłowo i fizycznie. Jej wspieraniem aktywnie zajmują się Neil Young i jego żona Pegi Young. To za ich sprawą w 1996 roku – i wcześniej – odbyła się seria koncertów, których celem było zebranie funduszy na wsparcie The Bridge School.

Rok później ukazała się płyta dokumentująca niektóre z tych koncertów. Jeśli sądzić tylko po tym krążku, to okazuje się, że musiały to być nad wyraz udane występy. Young zaprosił swoich dawnych i nowych znajomych i przyjaciół, wśród których nie zabrakło wielkich nazwisk. Ale po kolei.

Najciekawiej wypadają w tym zestawieniu: pomysłodawca śpiewający swój stary utwór I Am A Child (tu po raz pierwszy wydany na płycie), Tracy Chapman, która swoim niezwykłym głosem potrafi zaczarować (wykonuje All That You Have Is Your Soul), Don Henley z własną wersją beatlesowskiego klasyka Yes It Is (świetne wykonanie), David Bowie z Heroes, klasycznym już utworem, Elvis Costello i jego Alison oraz rzecz jasna Patti Smith wykrzykująca People Have The Power.

Nie oznacza to jednak, że pozostali wykonawcy wypadli słabo. Tu nie było słabych występów, a jedynie te mniej lub bardziej porywające i niezwykłe. Nieporozumieniem jest dla mnie w tym towarzystwie Bonnie Raitt, ze względu na stylistykę utworu (ale z drugiej strony jej obecność jest zrozumiała – Neil Young zawsze wiele czerpał z country, a nawet nagrał płytę wypełnioną utworami tylko w tym gatunku). Nie bardzo podobają mi się też Ministry, którzy najwyraźniej chcąc dopasować się do pozostałych wykonawców zaproponowali akustyczną wersję utworu Friend Of The Devil z repertuaru The Grateful Dead – przykro mi, nie ten klimat.

Pozostali, a wśród nich Tom Petty, Beck, Simon & Garfunkel, Pearl Jam i Lovemongers (całkiem fajna wersja Battle Of Evermore Led Zeppelin) zaśpiewali nieźle, ale wyraźnie z mniejszym uczuciem, niż ci wspomnieni wcześniej. The Bridge School Concerts jako idea robi wrażenie, podobnie płyta, choć nie należy zapominać, że jest to zapis wydarzenia charytatywnego, spotkania przyjaciół, okazji do wspólnego śpiewania.

Powrót do góry