BE' LAKOR „Stone's Reach”

BE' LAKOR „Stone's Reach” - okładka
Gatunek: Melodic Death Metal
Strona: www.belakorband.com
Kraj: Australia
Czas: 59:24



W zalewie metalcore'u i deathcore'u trochę zaginął klasyczny Death Metal i jego młodszy brat Melodic Death Metal. Właśnie dlatego w końcu sięgam po BE' LAKOR. MDM mocno przypominający AMMON AMARTH. Długie utwory, sporo źźź, zero gejowskich wokali, melodia płynąca z gitar i klawiszy to to czego mi teraz potrzeba. Australijską scenę znam tylko od strony AC/DC i kilku Aussie coreów, więc tym chętniej zabieram się za MDM z mojej ukochanej wyspy.

Kończy się właśnie drugi utwór – From Scythe to Sceptre – z pewnością jest to muzyka poukładana i przemyślana chociaż jak na razie bez polotu. Jednostajne tempo i powtarzalność nadają się bardziej na tło do jazdy samochodem niż do słuchania w domowym zaciszu. Czy dalej jest ciekawiej? Hmm. Może troszeczkę, a to dzięki Outlive the Hand który wpada w ucho za sprawą smutnych melodii w molowych skalach i ciekawej sekcji klawiszy, które trwają przez sporą część blisko dziewięcio minutowego utworu. Niestety – jak głosi przysłowie – to co dobre szybko się kończy. Smutny fakt jest taki, że płyta Stone's Reach ciagnie się jak flaki z olejem. Perkusista używa twina tak dużo że można to wręcz znienawidzić. Kompozycje mają setki motywów i motywików, ale co z tego skoro tylko kilka na trwający blisko godzinę album, jest w miarę zapamiętywalna. Taki jest właśnie otwierający riff piątego numeru Held in Hollows – na kilka sekund przykuwa uwagę po czym rozczarowuje swoją przewidywalnością. Tu wiele osób może się zdziwić. Znalazłem swojego faworyta, a jest nim Husks. Mimo iż jest to metalowa płyta największe laury zbiera track całkowicie akustyczny i instrumentalny – zwykły, najzwyklejszy w świecie przerywnik trwający trzy minuty. Naprawdę przyjemna odskocznia od monotonnego walcowania jakim niewątpliwie jest całe dzieło BE' LAKOR.

Usłyszałem już wszystko co miałem usłyszeć i muszę przyznać, że nie tego się spodziewałem. Miało być mocno, melodyjnie i klimatycznie, a jest po prostu przeciętnie. Niby wykonanie, produkcja i końcowy efekt jakim jest płyta są jak najbardziej profesjonalne, jednak czegoś brakuje. Muszę też odwołać swoje wcześniejsze słowa. Stone's Reach nie nadaje się do jazdy samochodem. Po ponad 50 minutach z tym albumem po prostu przysypiam…. ZA DŁUGO I ZA MAŁO RÓŻNORODNOŚCI. Not good….

ocena: 6,66/10

Lista utworów

1. Venator
2. From Scythe To Sceptre
3. Outlive the Hand
4. Sun’s Delusion
5. Held in Hollows
6. Husks
7. Aspect
8. Countless Skies

Skład

George Kosmas – Guitar / Vocals
Shaun Sykes – Lead Guitar
John Richardson – Bass
Steve Merry – Piano / Keyboard
Jimmy Vanden Broeck – Drums

Powrót do góry