PAULO SERGIO „Rules of Symmetry EP”

PAULO SERGIO „Rules of Symmetry EP” - okładka
Muzyka: Melo HC/Metalcore
Strona WWW: www.myspace.com/paulosergioband
Kraj: Polska



Coreowa muzyka od kilku lat jest dosłownie wszędzie. Spokojnie rzec można, że jest to najszybciej rozwijający się i ewoluujący podgatunek metalu. Na świecie mamy wylew dobrych kapel, a w Polsce jak zwykle zastój i zacofanie. Ciekawych zespołów metalcore’owych mamy jak na lekarstwo. Na szczęście Paulo Sergio i ich EPka „Rules of Symmetry” trzymają wysoki poziom i zaliczają się do tej „lepszej” części polskiej sceny.

Nazwijmy to połączeniem metalcore’u z melodyjnym hardcore’m. Po odpaleniu płyty od razy słychać, że bydgoszczanie odrobili pracę domową i wiedzą jak przyciągnąć uwagę słuchacza. Ciężkie riffy, przeplatane melodyjnymi wstawkami Melo HC po prostu muszą się podobać. Co ciekawe cała melodyjność Paulo Sergio wychodzi z pracy gitar. To cudowne uczucie posłuchać ciężkiej a za razem melodyjnej muzyki bez czystych wokali. Skoro jesteśmy już przy wokalach to musze przyznać iż Łukasz stara się jak może by nie brzmieć jednolicie i monotonnie – co zresztą wychodzi mu całkiem nieźle. Swoją robotę robią też chórki nadające klimatu HC. Perkusista, choć tylko sesyjny, odwalił kawał dobrej roboty dogrywając intensywną partię garów. Pierwsze skojarzenia po odsłuchaniu płyty to Apostate (te melodyjne wstawki w numerach Omega i XIII) czy też klimat żywcem wyjęty z ostatniego wydawnictwa A Plea For Purging (Rules of Symetry). Jedyne co ugryzło mnie w uszy to jedna pseudo jazzowa wstawka. Nie żeby był to zły pomysł. Mam po prostu wrażenie, że nie wyszło to do końca tak jak powinno. Nie będę opisywał EPki kawałek po kawałku. Po prostu nie mogę odebrać komuś przyjemności płynącej z odkrywania smaczków i drobiazgów, które czynią „Rules of Symetry” tak dobrym materiałem. Sama produkcja stoi na wysokim poziomie. Bez czytania książeczki, można poznać, że za mastering odpowiedzialny był Zvish (ach ten narastający szum przed wejściem werbla). Nie można natomiast poznać, że Groov dograł partię wokali do tytułowego utworu… pytam się w którym miejscu?

Koniec końców albumik jest zajebisty. XIII na stałe zagościł na liście moich ulubionych utworów. Na koniec muszę pochwalić chłopaków za dodatek w postaci oryginalnej EP (w kopercie bez książeczki – powiedzmy PROMO) dodawanej do zakupionej koszulki. Naprawdę ciekawy sposób na promocję swojej muzyki i bardzo miły ukłon w stronę fanów. Całość oceniam na 7,5 i jestem szczerze przekonany, że przyszły Long Play będzie jeszcze lepszy – bo będzie, prawda?

ocena: 7,5/10

Lista utworów

1. Juggernaut
2. Rules of Symmetry (feat.Groov)
3. Ghosts
4. Omega
5. XIII

Skład

Nobel – Vocals
Stojak – Guitar
Andrzej – Guitar
Jacek – Bass

Powrót do góry