PUTRID „Antichrist Above”

Godz Ov War Productions, 2020

Muzyka: Blackened Thrash Death Metal

Strona internetowa:

http://www.facebook.com/putridattacks

https://godzovwarproductions.bandcamp.com/album/antichrist-above

Czas trwania: 34:39 minuty (10 utworów)

Kraj: Peru

 

Nie pamiętam, czy mam jakąś kapelę z kraju Inków? Do tej pory Peru kojarzyło mi się z herr Tuskiem oraz historycznym mundialem Polska, Peru i Kamerun… Zawsze oscylowałem wokoło tego kraju, a to Chile, Kolumbia, Brazylia… Nawet Ekwador i Boliwia się znalazły, ale z okolic Machu Picchu, never!

Może i było warto czekać tyle dekad na tenże, jakże nie okrzesany przekaz złości, bluźnierczej nienawiści, potępionej fascynacji unicestwienia jednej z „prawdziwych”, a zarazem nieomylnej religii na świecie. Wyrażeniem swojej frustracji, odsłonięciem ran skrywanych przed światłem dziennym…

… Plugawe to wszystko, niech sczeźnie w otchłani piekielnej… PUTRID jedzie jak dobrze naoliwiony ckm, po wnikliwej konserwacji. Nie ma prawa się zaciąć… jedyne zwolnienia są tylko po to aby przeładować… Bywają chwile, że uwielbiam taki jazgot w połączeniu z odrobiną brudu, a nawet kartonowego brzmienia (momentami perkusja). Włączę, ponapierdalam ku czci rogatego ostatkiem upierzenia i jakoś lżej na kamieniu.

Pojadą Peruwiańczycy pod MORBID ANGEL, rozpalając wiekuisty płomień do zgnilizny tego chorego świata. Dopierdolą solówami by nie wypaść z określonej harmonii. Narzucą swój rytm w odpowiednim tempie… Ot taki mały skrawek piekła na ziemi! „Antichrist Above”, śmierdzi, cuchnie, ale powala swoim rozmachem…

… Nie ma żadnych smaczków, bo są zbędne! Tu się po prostu napierdala, zbędne frazesy i banały… Jedziemy z tym koksem… Słuchasz albo wysiadasz! Nie pasi, omijaj nas z daleka, bo poczynimy spustoszenie w główce! Wystarczy spojrzeć na grzecznościowe tytuły ludzi odpowiedzialnych za ten materiał, aby wiedzieć, z czym to się je, a może raczej spożywa… Co byście się nie pomylili i nie uznali tego za kolejny prymitywny twór, bo tak nie jest i nie będzie. Ktoś musiał (w tym przypadku PUTRID) posiedzieć i zebrać te pomysły w całość. Uwidocznić nam, że nie tylko przeszłością można żyć…

… Ja już dawno odciąłem się od pępowiny i wolę na swój sposób posłuchać czegoś nowego… Może nie zawsze zaskakującego, ale dającego odpowiednią dawkę adrenaliny. Amen!

 

Lista utworów:

1. Warfare In Golgotha
2. Antichrist Above
3. A Cursed From The Chalice
4. The Victory Of The Trident
5. The Corpse Of The Messiah
6. The Great Serpent Await Us
7. Three Nails Of Hate
8. Pig Of Liars
9. Rotting Kingdom
10. Morbid Prayers Of Death

Skład:

Evil Avatar – Blasphemies and Axes
Sacrificie – Four Scourge and Sadistik
Drum Mayor of War – Hammer of Doom

Miejsce zamieszkania: Parczew, Polska. Zainteresowania / Hobby: muzyka, dziennikarstwo muzyczne, wiara w kult przodków, filmy (zakłamujące historię), w pewnym sensie narodowy socjalizm (bardziej ukierunkowanym ku neo-pogaństwu), historia (warcholstwo szlachty polskiej & lisowczycy), a w szczególności Asterix i Obelix (komiks wszech czasów. Rene Goscinny i Albert Uderzo rules! Aczkolwiek w pewien sposób wzorowane na Kajku i Kokoszu), dodam jeszcze Wiedźmin i reszta z gatunku fantasy... jak Conan, Salomon Kane czy też Vuko Drakkainen, a obecnie Jaksa. Ulubione gatunki muzyczne: nihilistyczno-mizantropiczne, a zarazem psychodeliczne odłamy, ogólnie rzec biorąc nie stronie od thrash (na nim się wyhodowałem), black, folk, pagan, slav, viking, etc. alternatywna... Stworzył Born To Die'zine.
Powrót do góry