CHAOS OVER COSMOS „The Ultimate Multiverse”

Narcoleptica Productions & Ossuary Records, 2020

Muzyka: Progressive Djent Metal
Strona internetowa:
https://www.facebook.com/chaosovercosmos/
https://chaosovercosmos.bandcamp.com/album/the-ultimate-multiverse
Czas trwania: 41:48 minut (6 utworów)
Kraj: Polska / Australia

CHAOS OVER COSMOS jest kolejnym międzynarodowym projektem tworzonym przez ludzi, którzy nigdy nie spotkali się w realu. Polak, instrumentalista i Australijczyk, wokalista dzięki interakcjom w świecie wirtualnym stworzyli kolejny materiał…

Tego typu działanie jest dowodem na to, że łączy ich wspólna pasja, jaką jest muzyka Metalowa i tematyka science-fiction, co doprowadziło do powstania kolejnego materiału.

„The Ultimate Multiverse” to drugi pełny album, między którymi pojawiły się dwie Ep.

Myślę, że najlepszym gatunkiem Metalu, który może zobrazować atmosferę s-f jest właśnie, po pierwsze Progresywny Metal ze swoimi melodyjnymi solówkami i klawiszową przestrzennością, co idealnie może zobrazować przeogromny makrokosmos, wszechświat, pełen majestatyczności i kolorowych galaktyk. A po drugie, Djent Metal, ze swoją potężną, karkołomną motoryką symulującą moc silników statków kosmicznych, czy elektromagnetycznych wyładowań kosmicznych lub słonecznych wybuchów…

I właśnie to wszystko zawiera w sobie album „The Ultimate Multiverse”, który zabiera nas w podróż po wszechświecie, pełną zarówno spokojnych międzygwiezdnych wojaży, jak i burzliwych porywów i kosmicznych przyśpieszeń, które miejscami oscylują wokół Ekstremalnego Metalu przybliżając się grawitacyjnie w stronę Black/Death Metalu a nawet Melodic Death Metalu (nie tylko instrumentalnie ale i wokalnie).

Bo skoro mowa o wokalach to jest różnorodnie. Począwszy od bulgoczących growli, poprzez charczące wrzaski, a skończywszy na melodyjnych, pełnych melancholii śpiewach czy nastrojowych melorecytacjach. Nierzadko pojawiają się polifonicznie, co wywołuje iście nieziemski efekt.

A jakże mogłyby być inne, przy tak multi-tematycznych aranżacjach, gdzie przeplatają się miedzy sobą ciężkie i agresywne tematy, miażdżące zwolnienia czy niszczycielskie przyśpieszenia z klimatycznymi frazami, pełnymi melodii (nierzadko w ambient’owym czy wirtuozerskim, neoklasycznym stylu). A gdy to wszystko pojawia się symultanicznie, przyprawia o silny emocjonalny dreszcz… I ta majestatyczna melodyka, która wręcz astralnie unosi w stronę gwiazd…

Album jest naprawdę świetny, silnie wzburzający emocje i jednocześnie mocno wzruszający. Słuchając go, przy odrobinie wyobraźni możemy zafundować sobie podróż po odległych galaktykach.
Muzyka CHAOS OVER COSMOS idealnie ukazuje, że chaos we wszechświecie jest tylko pozorny. Tam wszystko ma swoje miejsce, wszystko ma swój cel a przede wszystkim wszystko zostało szczegółowo obmyślone.

Oby CHAOS OVER COSMOS nie zagubił się gdzieś w Metalowym Wszechświecie…

Lista utworów:
1. Cascading Darkness
2. One Hundred
3. Worlds Apart
4. Consumed
5. We Will Not Fall
6. Asimov

Skład:
Rafał Bowman – Gitary, Syntezator, Programowanie
Joshua Ratcliff – Wokale

Ocena: 10/10

Miejsce zamieszkania: Parczew, Polska. Zainteresowania / Hobby: muzyka, dziennikarstwo muzyczne, religioznawstwo, orientalistyka, antropologia, psychologia, medycyna, socjologia. Ulubione gatunki muzyczne: przede wszystkim wszystkie gatunki Metalu, Hardcore'a, Progresywny Rock oraz Gothic, Ambient, Muzyka Klasyczna, Etniczna, Sakralna, Chóralna, Filmowa, New Age, Folk i czasem Jazz, Elektro, Muzyka Eksperymentalna, Alternatywna... Współtworzył magazyn & webzine Born To Die'zine jako Gnom.
Powrót do góry