Otóż, miło mi się zrobiło, kiedy włączyłem sobie płytkę Gortal, ponieważ coś podobnego stworzyli kiedyś muzycy Heresy, których bardzo lubię, co tu kryć. Jest to muzyka death metalowa, solidna, kojarząca mi się trochę z Deicide, a trochę z Pestilence. Czytałem wcześniej kilka recenzji tej płyty, i muszę stwierdzić, że zostałem zaskoczony na plus. Powiem może absurdalnie, ale cieszę się, że nie takiej muzyki się spodziewałem. Ja jakoś nie znajduję tu monotematyczności, ani tego typu wad, które zarzucano kapeli, a które brzmią dla mnie w świetle mojej własnej przygody z tym materiałem niedorzecznie tak, jakbyrecenzenci w ogóle nie włączyli tej płyty! Mogę zaręczyć, że materiał wygląda mi na przemyślany i wypieszczony, a na to że kogoś wynudziło, bo są tu ledwie gitary, bas, perka i dublowane wokale, to jedyną radę widzę dla takiej osoby, by przerzuciła się na inny styl. Może bardziej popularny. Albo nie pisała bzdur.
A co tu jest? Dynamiczny i fajnie pokombinowany drive, ciężka wyprawa w otchłań. Brzmi to całkiem udanie. Nader całkiem udanie. Soczyste wiosła, rwące i piłujące uszy, ale z takim feelingiem, że jest czego posłuchać. Bas brzmi także sympatycznie, z owym do mnie szczególnie trafiającym oddźwiękiem, szelestem strun. Ach szkoda słów – 10 lat temu takie płyty nagrywano tylko na zachodzie w okolicach Tampy… Ten kto lubi dobry, agresywny death z lekkimi naleciałościami black, będzie usatysfakcjonowany. Tym bardziej, że panowie z Gortal mają coś do powiedzenia w swojej działce, którą orzą metalicznym pługiem…
Czy jest to muzyka rewelacyjna? Jeszcze nie, jeszcze nie… Ale myślę, że potencjał jest ogromny, a poza tym ten materiał jest zrobiony niemal perfekcyjnie, jeśli chodzi o to, co można zrobić w studio w Polsce. Do tych nagrań będę wracał na pewno, a jeśli ktoś oczekiwał tu małpy na rowerze, czy samplującego murzyna, to niech się nie rozczaruje. To jest tylko bardzo dobrze grany death, bez przytupów i chórków tanecznych…..
Lista utworów
Christwhores
Spawn of Hatred
Nuclear Antichrist
Empty Angels of Debauchery
Przeczytaj jeszcze
COMPULSIVE + CRY OF THE NILE „The Voiceless Symphony”
MISANTHROPIC RAGE „Gates No Longer Shut”
EXHORDER „Defectum Omnium”
CORTEGE „Vandari”
SAMAEL „Passage – Live”
LA MER „Tetrahedra”
ABSQUE COR „Na zawsze cieniem…”
WAYFARER „American Gothic”
REBAELLIUN „Under the Sign of Rebellion”
WILCZYCA „Magija”
RAVENOIR „Cultus Inferi”
THY CATAFALQUE „Alföld”
HYPNOS „Deathbirth”
SEPULCRUM „Lamentation of Immolated Souls”
KINGDOM „Abusive Worship In The Chamber Of Shame”
FURIA GNIEW „Wstyd”
MROME „Leech Ghetto”
SZNUR „Ludzina”
TÚRIN TURAMBAR „RABARBATTOIR czyli CUDOWNE ROZMNOŻENIE SMOŁY”
PUKEWRAITH „Banquet of Scum”
HELL’S CORONATION „Transgression of a Necromantical Darkness”
EUTANOR „Assembling Tomorrow”
NUNSLAUGHTER „Hells Unholy Fire”
MROME „Noetic Collision On The Roof Of Hell”
WILCZYCA „Magija”
MOLEKH „Ritus”
CTHULHUSS „Oblteration Of Soul”
DOOMSTER REICH „Blessed Beyond Morality”
UKĆ „Coming Out”
