GUITAR FORCE – wywiad z Marcinem Habajem

„Granie takiej muzyki na codzień, to zdecydowanie w pierwszej kolejności pasja. Żeby to robić, trzeba chcieć poświęcić wiele czasu, pracy i niestety także pieniędzy. Zmiany składu są więc nieuniknione. Nie każdy chce na dłuższą metę tak się poświęcać” – Guitar Force zaprezentował odsłuch nowego utworu zatytułowanego „Czas”, który jednocześnie jest przedstawieniem nowego składu zespołu i zapowiedzią piątego albumu. Rozmawiamy z założycielem zespołu, Marcinem Habajem.


Właśnie zaprezentowaliście swój najnowszy utwór zatytułowany „Czas”. Kiedy i w jakich okolicznościach powstał ten kawałek?

Wszystkie utwory powstały w latach 2015-2019, czyli po nagraniu ostatniej płyty. Muzycznie utwór znajduje się w konwencji głównego nurtu, w jakim gramy ale tekstowo jest dla mnie osobiście szczególnie ważny gdyż sens jego jest nieco głębszy, niż wynika to z samych słów.

„Czas” to także muzyczne przedstawienie nowego składu. Nowy wokal, nowy bas – przedstawcie proszę nowe twarzy w Guitar Force.

Zgadza się. W ostatnim czasie doszło do zmian w zespole. Ernest Główczyński to człowiek, który w muzyce heavy metalowej siedzi od wielu lat i jest to dla nas zdecydowanie krok do przodu. Darek Pożarycki to również wieloletni muzyk z wielkim doświadczeniem i świetnym brzmieniem wypracowanym od lat.

Dlaczego doszło do takiej wymiany?

Granie takiej muzyki na codzień, to zdecydowanie w pierwszej kolejności pasja. Żeby to robić, trzeba chcieć poświęcić wiele czasu, pracy i niestety także pieniędzy. Zmiany składu są więc nieuniknione. Nie każdy chce na dłuższą metę tak się poświęcać.

Czy roszady składowe mają istotny wpływ na brzmienie i muzyczny rozwój Guitar Force?

Z pewnością. Jeśli można zastąpić jednego z instrumentalistów drugim, przy czym nie stracić na brzmieniu czy umiejętnościach, to przede wszystkim zmiana wokalisty jest bardzo słyszalna. Tym mocniej, jeśli zmiana następuje z wokalistki na wokalistę. W stylistyce, którą prezentujemy ta zmiana według nas owocuje tylko i wyłącznie na plus.

“Czas” promuje tak¿e album “Tylko Rock & Roll”. To Wasza najnowsza, czwarta już płyta. Kiedy możemy spodziewać się premiery?

Wierzymy, że ta płyta może ukazać się jeszcze w tym roku, jednak chcieliśmy na tym etapie poszukać osób lub firm, które zechciałyby pomóc nam w dystrybucji i promocji albumu. Niestety z uwagi na obecne czasy i sytuację epidemiczną, obawiamy się, że ta sprawa będzie musiała jeszcze zaczekać.

Jaka to będzie płyta? Czy będzie w jakiś sposób różnić się od trzech pozostałych?

Muzycznie będzie to zdecydowana zmiana, jeśli patrzymy pod względem instrumentarium. Rezygnacja ze skrzypiec, które tworzyły swego rodzaju klimat nawiązujący do folku spowodowała, że nasza muzyka bardziej określona jest w gatunku klasycznego hard rocka i heavy metalu. Tak samo jest z wokalami, które w brzmieniu męskim zdecydowanie – jak już wspominaliśmy – lepiej odnajduje się w tej muzie.

Gdzie nagrywacie nowy album i kto zajmuje się jego produkcją?

Materiał zarejestrowaliśmy w studio Roslyn w Róży koło Dębicy a miksem i masteringiem zajął się tamtejszy realizator Krzysztof Godycki.

W jaki sposób będzie można wejść w posiadanie lub legalnie odsłuchać „Tylko Rock & Roll”?

Jeśli ustalimy konkretną datę premiery to na pewno płyta wyjdzie w formie fizycznej oraz cyfrowej, postaramy się, aby była dostępna ona w najpopularniejszych serwisach streamingowych.

Pomimo trwającej od ponad pół roku pandemii, udało Wam się zagrać koncerty. Jak one wyglądały i przede wszystkim, z jakim odbiorem nowego materiału i nowych muzyków się spotkaliście?

Cieszymy się, że w ogóle udało się nam zagrać na żywo w tym roku. Tym bardziej, że były to naprawdę fajne koncerty. Odbiór muzyki i składu przez słuchaczy uważamy za mega pozytywny. Potwierdzeniem tych słów jest także fakt, że utwór „Czas” zbiera chyba jak dotąd najlepsze opinie na naszym kanale youTube.

Jak wyglądają Wasze dalsze plany koncertowe, o ile w ogóle można je dziś mieć?

Wiemy na dzień dzisiejszy, że na WOŚP mamy zagrać w najpiękniejszym mieście w Europie. Jednak w obecnej sytuacji, faktycznie ciężko jest określić czy w ogóle będzie okazja zagrać na żywo w najbliższych miesiącach.

Dziękujemy za rozmowę, czekamy na płytę i pozdrawiamy!

Dziękujemy również i zapraszamy na nasze social media!

https://www.facebook.com/GuitarForce/

Powrót do góry