DAMNABLE „Inperdition”

Godz ov War Productions, 2021


Muzyka: Death Metal / Grindcore
Strona Internetowa:

DAMNABLE – Bandcamp

DAMNABLE – facebook
Czas trwania: 20: 47 minut (7 utworów)
Kraj: Polska

DAMNABLE, formacja, która kiedyś zrywała podszewki z naszych płaszczów… to było kiedyś, gdy człek łykał wszystko jak leci… aby bluźniercze, złe, wyniszczające. Teraz odczuwam ten mozół, trud, który włożyli w takowe dzieło… nie powiem, że jest to muza dominująca moje małżowiny słuchowe, ale coś w niej jest… coś zabójczego, które nie zapomina jakim się urodziłeś i jakim sczeźniesz.

Bóg chuj, Szatan moim panem, może to nie ich teksty, ale tak to odczuwam! Połamanie z poplątaniem, sprzeniewierzenie naszej spójności, błądzi i będzie błądziło. Wymiata niemiłosiernym dołem, upokarza, dominuje… zapierdala z tą poezją cały czas naprzód… to nie jest na przekór Bogom, to jest w ich majestacie, na wieki, wieków, amen!

Outro zabija człowieka, czy to „Polskie Drogi”, czy „Jan Serce”, czy może Chopin? Wszystko wypaczyli szmat temu, wszystko połamali. Przez te jedno outro zgnietli połamali mój cały światopogląd w jednolitą monumentalną całość…

Nie lubię grind/death, ale coś mnie przyciąga do ich dziwnej wynaturzonej twórczości…. może ten bulgot, może marsze na wiosełkach, może ta pera… Czasami człowiek musi przyćpać, aby zrozumieć te poschizowane klawisze, które są ukryte, a zarazem uwidocznione, Ja nie muszę, czuję tą, wszechobecną nostalgię od ponad kilkudziesięciu przesileń wiosny. Jest czyściec, jest moja dusza, jest moja znajomość muzy.

Basem po łbie i tak powinno być, pozamiatać, wykreślić z annałów wiedzy, bo tak być powinno… po cóż ta nauka… skoro oni przemawiają, prosto apokaliptycznie do naszego czerepu, plumkają, by uzmysłowić ten przekaz… oto dostajesz ten chleb pana… wici płonną, a ty krocz za nimi…

Im dłużej słucham, tym bardziej się przekonuję, że utracone dziecię powraca do matczynej ostoi, że to co prezentują jest na miarę prekursorów naszych desek… oni tam byli, chleb i wino pili, a dziś powracają w blasku chwały i wołają oto nasza ziemla, tej, której nie szanujecie, kpicie z niej, plugawicie.

Zajebista lekcja… zajebisty czas by kończyć…

Lista utworów:
o1. Intro
o2. Underworld
o3. Paranormal Verdict
o4. Circle of Time
o5. The Myth
o6. Reincarnation
o7. Self Analysis
o8. Outro

Skład zespołu:
Bayn – gitara, wokal
Andy – gitara
Rolly – bas
Melon – perkusja

Miejsce zamieszkania: Parczew, Polska. Zainteresowania / Hobby: muzyka, dziennikarstwo muzyczne, wiara w kult przodków, filmy (zakłamujące historię), w pewnym sensie narodowy socjalizm (bardziej ukierunkowanym ku neo-pogaństwu), historia (warcholstwo szlachty polskiej & lisowczycy), a w szczególności Asterix i Obelix (komiks wszech czasów. Rene Goscinny i Albert Uderzo rules! Aczkolwiek w pewien sposób wzorowane na Kajku i Kokoszu), dodam jeszcze Wiedźmin i reszta z gatunku fantasy... jak Conan, Salomon Kane czy też Vuko Drakkainen, a obecnie Jaksa. Ulubione gatunki muzyczne: nihilistyczno-mizantropiczne, a zarazem psychodeliczne odłamy, ogólnie rzec biorąc nie stronie od thrash (na nim się wyhodowałem), black, folk, pagan, slav, viking, etc. alternatywna... Stworzył Born To Die'zine.
Powrót do góry