HELLSAW – Wywiad z Ariesem

Przyznam szczerze, że nie interesowałem się tą grupą za bardzo, ale po usłyszeniu ich drugiego krążka o tytule „Phantasm” Ci Austriacy wjebali mnie w ziemię. Bardzo mocny Black Metal na światowym poziomie (jeśli takie coś w tej muzyce egzystuje). Skoro zainteresowali się nimi goście z Napalm to chyba coś w tym jest… Odpowiedzi udzielił mi współzałożyciel i wokalista zespołu – Aries.

Witaj Aries. Kilka tygodni temu otrzymałem Wasz ostatni album „Phantasm” i muszę Ci powiedzieć, że to bardzo dobry materiał. Zimny, ponury Black Metal z melodyjnymi partiami. Udało Wam się połączyć najlepsze wpływy z wczesnych lat 90tych. Myślę, że tamte dni jeśli chodzi o Black Metalową scenę są bardzo ważne dla Was. Mam rację?

Tak, masz rację. Preferuję starszy styl Black Metalu, ponieważ myślę, że brzmienie z tamtych lat jest bardziej interesujące niż brzmienie nowoczesnych kapel grających tę odmianę muzyki.

HELLSAW został założony w 2003 roku przez Ciebie i Svarta i jeszcze tego samego roku wydajecie pierwszy materiał demo o tytule „Sins Of Might”. Niestety nie miałem z nim żadnej styczności, toteż prosiłbym Cię abyś w skrócie powiedział co on zawiera. Z tego co wiem demo to w całości zostało dołączone do Waszej debiutanckiej płyty? W jakim celu?

Cóż, „Sins Of Might” jest dużo bardziej surowszym materiałem niż nasz drugi album „Phantasm”. Ponieważ mieliśmy wtedy zbyt mało utworów na CD, nasz wydawca zasugerował dodanie jako bonusu „Sins Of Might” do naszego debiutanckiego albumu „Spiritual Twilight”. Więc tak zrobiliśmy – zremasteryzowaliśmy kawałki i dodaliśmy do płyty, zamiast tworzenia splitu (który był początkowym zamiarem).

Debiut został wydany pod szyldem niemieckiej Black Attakk. Jak dziś zapatrujesz się na działania promocyjne tego labelu? Jesteś zadowolony z pracy jaką włożyli w „Spiritual Twilight”? Co myślisz o podziemnych wytwórniach?

Jesli spojrzeć wstecz mogę powiedzieć że działania promocyjne Black Attakk były dobre – ale z drugiej strony label ten oszukuje kapele i nie mogliśmy na nich polegać. Często nie dostawaliśmy od nich żadnych odpowiedzi przez kilka dni a nawet tygodni, nawet jeśli mieliśmy do obgadania bardzo ważne sprawy. Mogę powiedzieć, że nigdy więcej nie będę chciał z nimi współpracować i nie zarekomenduję ich innym zespołom. Co się tyczy podziemnych wydawców w ogólnym zarysie: sukces zawsze będzie zależał od komunikacji i współpracy pomiędzy wydawcą a zespołem i oczywiście od promocji, którą zajmuje się dany label. Myślę, że nie jest ważne jak duża lub mała jest wytwórnia – to wszystko zależy od jej poświęcenia, zaangażowania oraz promocji!

W 2006 roku nakładem Westwall Produktion ukazuje się split z innym austriackim zespołem VARULV, w którym również pogrywa Svart. Praktycznie nic o tym wydawnictwie nie wiem. Zarówno na Waszej oficjalnej stronie jak i na stronie VARULV nie ma nawet wzmianki o nim

Split EP, który masz na myśli nigdy nie został wydany. Svart nagrał tylko partie perkusji dla VARULV.

Na drugi album trzeba było czekać do sierpnia ubiegłego roku. „Phantasm” ukazał się pod skrzydłami Folter Records. Jak trafiliście na tę wytwórnię?

Label jest w porządku i współpraca pomiędzy nami jest bardzo dobra. Niemniej jednak nasz nadchodzący album „Cold” zostanie wydany przez Napalm Records – choć bardzo dobrze współpracowało nam się z Folter Records. Ale wiesz, nie mogliśmy zignorować czy zaprzepaścić propozycji Napalm i doceniam to, że ten wydawca włożył swoją wiarę w nas i że chce inwestować w Black Metalowy zespół.

Mniej więcej w tym samym czasie poszerzacie skład zespołu o trzech kolejnych muzyków: Malthus'a, Desderoth'a oraz Isiul'a. Powiedz mi Aries skąd nagle decyzja o rozbudowie składu? Czy można powiedzieć, że nowi muzycy są pełnoprawnymi członkami HELLSAW? Mieli oni jakiś wkład w tworzenie „Phantasm”?

Cóż, wszyscy trzej – Malthus, Desderoth i Isiul – są stałymi członkami HELLSAW a nie jego sesyjnymi muzykami. Pozwoliłem im dołączyć ponieważ bardzo dobrze rozumiemy się we wszystkich aspektach. Mówiąc w skrócie: są właściwymi ludźmi dla HELLSAW. Znalezienie odpowiednich muzyków trwało dość długo, ale w końcu znalazłem tych trzech gości. Nie mieli oni żadnego wkładu podczas pisania materiału na „Phantasm” ponieważ album został nagrany jeszcze przed ich dołączeniem. Muszę jednak nadmienić, że wszyscy są zaangażowani w pracy nad nową płytą.

Powiedz mi jaka jest filozofia HELLSAW? O czym śpiewasz w tym zespole? Z tego co wiem nie o sataniźmie jak wiele innych kapel?

Jak już słyszałeś, większość tekstów w HELLSAW dotyczy natury, nienawiści, codziennej sytuacji oraz samobójstwa. Nie lubię śpiewać o satanizmie ponieważ satanizm nie jest religią dla mnie – jest więcej określeń lub metafor dla całego zła na tym świecie.

Swego czasu grałeś ze Svart'em w innej Black Metalowej hordzie o nazwie SANGUIS. Zespół ten co prawda nadal istnieje (ostatnio wydali trzeci album), ale już bez Was. Dlaczego zdecydowaliście się opuścić ich szeregi? Czyżby HELLSAW pochłaniał coraz więcej Waszego czasu?

Zdecydowałem się ich opuścić z braku zainteresowania.

HELLSAW jest zespołem oldschoolowym, ale chciałbym się Ciebie zapytać o nowoczesne kapele Black Metalowe. Co myślisz o takich zespołach jak np. DEATHSPELL OMEGA czy ABORYM? Jak daleko ten rozwój może zajść w Black Metalu?

Cóż, myślę że rozwój w Black Metalu jeszcze się nie zakończył. Moim zdaniem „stary” i „nowy” Black Metal stanie się miksem jednego z drugim. Ale zawsze powinna być zachowana ta jedna podstawa w Black Metalu, bo inaczej nic konstruktywnego z tego nie wyniknie. Inną możliwością jest stworzenie nowego gatunku – który nic z Black Metalem nie będzie miał wspólnego. To nie znaczy, że taka odmiana muzyki będzie zła, ale tylko wtedy gdy będzie daleko od prawdziwego Black Metalu.

W grudniu ubiegłego roku byliście na europejskiej trasie u boku SKITLIV i SHINING. Nie obejmowała ona jednak państw środkowo-wschodniej części naszego kontynentu. A szkoda. Jest jakaś szansa na to, że zahaczycie kiedyś o Polskę?

Oczywiście, że jest to możliwe. Wszystko zależy od tego, czy ktoś nas do Polski zaprosi. Więc jeśli będziemy mieli taką możliwość to chcielibyśmy do Was przyjechać.

Jeśli już mówimy o moim kraju , co myślisz o polskiej scenie Black Metal? Znasz jakieś zespoły?

Tak , znam kilka polskich zespołów. Wierzymy, że polskie kapele i muzycy są bardzo entuzjastyczni i poświęcający się sprawie – wkładają całe swoje serce i duszę w tą muzykę.

Aries, do moich uszu dotarła wiadomość o tym, że ostro pracujecie nad następcą „Phantasm”. Na jakim etapie jesteście i czego będzie można się spodziewać po nowej płycie?

Cóż, skończyliśmy pisać muzykę – koniec końców możesz się spodziewać dziesięciu utworów, które złożą się na najlepszy dotąd album HELLSAW. W październiku zaczynamy nagrywać „Cold”, który planujemy wydać w lutym albo marcu 2009 roku. Bądź pewien jednej rzeczy: będzie to nasza najbardziej intensywna płyta.

OK, to wszystko o co chciałem Cię zapytać. Dzięki wielkie za Twój czas Aries no i czekam na Wasz nowy krążek.

Dzięki za wywiad i być może zobaczymy się w Polsce w przyszłym roku.

www.hellsaw.com
www.myspace.com/hellsawmusic


Zdjęcia i logo pochodzą z majspejsa HELLSAW


Powrót do góry