VOCIFEROUS – Wywiad z Armagogiem

Pochodzący z Bytomia Black Metalowy VOCIFEROUS to kolejna młoda kapela, którą prezentujemy na łamach Metal Centre. W podziemiu zaistnieli dzięki wydanemu w tamtym roku demo „Vociferous” i przyznam szczerze, że zostałem nim mile zaskoczony. Chłopaki wiedzą czego chcą, komponować i grać oldschoolowy Black Metal potrafią z iście diabelskim zacięciem. Niebawem wejdą do studia nagrywać następne wydawnictwo, ja zaś zapraszam do wywiadu, który choć trochę spóźniony to wciąż interesujący. Na moje pytania odpowiadał Armagog – bębniarz VOCIFEROUS.

Hell Armagog. Co słychać ciekawego u Ciebie i pozostałych członków VOCIFEROUS?

Hail Satan! U nas wszystko jak najbardziej w porządku. Cały czas się rozwijamy i napierdalamy do przodu!

Jesteście zespołem bardzo młodym. Na Waszą twórczość natrafiłem niedawno i powiem szczerze, że jak na młody zespół Wasza muza prezentuje się bardzo ciekawie. Powiedz mi, co Was najbardziej inspiruje czy też motywuje do tworzenia Black Metalu?

Najbardziej nas inspiruje muza, którą słuchamy a przede wszystkim Black Metal, Szatan, alkohol i nienawiść do nazarejczyka i jego wyznawców!

Armagog, zgodzisz się chyba ze mną, że skoro Black Metal to i Szatan, nienawiść, wojna, śmierć… Czym dla Ciebie są te pojęcia i jak odnosisz się do nich na codzień?

Zgadzam się… Czym są dla mnie te pojęcia? Są częścią moich poglądów i moich wizji na życie… To jak się do nich odnoszę na co dzień to w sumie moja własna sprawa i w sumie raczej nikt nie musi o tym wiedzieć…Każdy chyba wie co znaczy nienawiść, wojna i śmierć – tego tłumaczyć nie trzeba… Szatan jest dla mnie buntownikiem jest symbolem esencji zła.

Pochodzicie z Górnego Śląska skąd wywodzi się spora grupa wartościowych kapel, by nie wspomnieć tutaj o BESATT, THRONEUM, IPERYT czy MASSEMORD/FURIA. Czy w jakiś sposób te zespoły Was mobilizują? Istnieje w Bytomiu coś takiego jak wzajemne wsparcie?

Cieszymy się, że gra tu tyle zajebistych kapel! Przynajmniej nie jest to Black Metalowa pustynia! Każda kapela ma swój własny styl i swój klimat! Szanujemy ich za to co robią dla polskiej sceny Black Metalowej słuchamy ich muzy dosyć często… ale raczej sami się mobilizujemy do tworzenia muzy. Niby jest tam jakieś wzajemne wsparcie, ale generalnie sami sobie radzimy.

Bębnisz w zespole od niedawna. Zastąpiłeś Misbehavioura, który opuścił szeregi VOCIFEROUS zaraz po nagraniu pierwszego demo. Czy Achab i BeerTerror długo musieli Cię namawiać abyś do nich dołączył? Przecież na Twoich barkach spoczywa jeszcze działalność w EMBRIONAL…

Nie musieli długo mnie namawiać bo szukałem kapeli Black Metalowej do której mógłbym dołączyć… Dostałem płytę z materiałem i na tyle mi się spodobał, że od razu byłem zainteresowany propozycją gry w tym zespole. No fakt, udzielam się na basie i na bocznym wokalu w EMBRIONAL, ale to mi nie koliduje z grą w VOCIFEROUS…Wszystko mam tak zorganizowane w tygodniu, że nic mi nie stoi na przeszkodzie grania z obydwoma kapelami.

A co się stało ze wspomnianym Misbehaviourem? Dlaczego opuścił szeregi VOCIFEROUS?

Głównym powodem odejścia Misbehaviour’a były problemy zdrowotne, a poza tym muzycznie poszedł w inną stronę. Szanujemy go za to, co zrobił dla zespołu. Do dzisiaj mamy z nim bardzo dobry kontakt!

Na demo „Vociferous” raczej nie miałeś wpływu, ale chyba się orientujesz jak zostało przyjęte? Są jakieś widoki jeśli chodzi o oficjalnego wydawcę?

Prawda, nie nagrywałem na tej płycie bębnów…Jak na razie pozytywny odzew ze strony osób które słyszały materiał…A co do wydawcy to finalizujemy rozmowy z Old Temple w sprawie wydania płyty.

Wiem, że już macie gotowy materiał na następcę „Vociferous”, który chcecie nagrać w lutym. Zapowiadacie sporo zmian w obrębie Waszych kompozycji. Na czym te zmiany będą polegać?

Przede wszystkim gramy szybciej, kompozycje są bardziej rozbudowane, na pewno usłyszycie nowe patenty w naszej muzie, których wcześniej nie było. Kawałki są nieco dłuższe. Ale myślę, że został duch oldschoolowego grania! … A co do lutego to trochę przedłuża się termin nagrania, co z resztą było do przewidzenia.

Muszę przyznać, że brzmienie pierwszego wydawnictwa VOCIFEROUS jest bardzo dobre. Czym zaskoczycie nas tym razem? Zdecydowaliście gdzie nagracie nowy materiał?

Najprawdopodobniej tak samo jak pierwszą płytę nagramy w studio w OHO w Tarnowskich Górach. Myślę ze jeszcze poprawimy brzmienie i nagramy to na lepszym sprzęcie. Czym was zaskoczymy? Wkrótce się okaże…

Niebawem czekają Was dwa koncerty, mówię tu o tych w Chorzowie jak i w Zabrzu 15 lutego obok min DEMOGORGON. Gdzie jeszcze będzie można zobaczyć Was w najbliższym czasie? Jak często zdarza Wam się zagrać jakiś gig?

W nowym składzie na razie zagraliśmy jeden koncert…Oprócz tych koncertów które wymieniłeś będzie można nas zobaczyć na dwóch koncertach we Wrocławiu w Wagonie 7 lutego wraz z NERVOCHAOS, DEMOGORGON, EMBRIONAL i w Częstochowie w  Galeria Teatr 21 lutego wraz z DEMOGORGONem i EMBRIONAL. Jak na razie oprócz tych koncertów nie mamy nic w planach, a jeśli się coś zmieni to na pewno znajdą się informacje na naszej stronie.

Skład zespołu to trzy osoby: Achab, BeerTerror no i Ty. A jak jest z koncertami? Dajecie radę we trzech czy ktoś Was wspiera? Jak reaguje publika na Waszych gigach?

Jak na razie dajemy radę we trójkę, lecz myślimy o drugim gitarzyście. Przydałby się na koncertach. Tak jak powyżej napisałem, że graliśmy dopiero jeden koncert, ale odbiór na tym koncercie był jak najbardziej pozytywny!

Wiadomo, że jak Metal to często i alkohol hehe. Zdarza Wam się korzystać z jego dobrodziejstw, np. przed lub w trakcie występu?

Naturalnie, że korzystamy z tego dobrodziejstwa, po to w sumie ono jest! Jest to część naszej inspiracji! Jasne, że pijemy przed koncertem tylko oczywiście bez przesady, a po to już nie mówię.

Zbliżając się do końca chciałbym się Ciebie zapytać, jakie albumy minionego roku zrobiły na Tobie największe wrażenie? Chodzi mi tu głównie o polską scenę…

No raczej z tym nie będę miał problemów…Z polskiej sceny to najbardziej mnie zniszczył THUNDERBOLT – „Apocalyptic Doom”, INFERNAL WAR – “Redesekration”, BESATT – “Triumph of Antichrist”, MASSEMORD – “Let The World Burn”

A z Zagranicznej sceny to non stop molestuję: WATAIN – “Sworn To The Dark”, ARKHON INFAUSTUS – “Ortodoxyn”, ZARATHUSTRA – “In Hora Mortis”, URGEHAL – “Goatcraft Torment”.

Wielkie dzięki Armagog za udzielenie mi tych kilku odpowiedzi. Zarówno Wam jak i sobie życzę rozpętania piekła na ziemi przez VOCIFEROUS. Końcówka jest Twoja…

Również dzięki za wywiad! HAIL BLACK METAL FOREVER!!!!!

www.myspace.com/vociferous666


Logo i zdjęcia pochodzą z profilu VOCIFEROUS na myspace


Powrót do góry